W sondażu dla Faktów TVN PiS (29 proc.) po raz pierwszy od wyborów został wyprzedzony przez PO (31 proc.). Mają rację i ci, którzy twierdzą, że pewna bariera psychologiczna została przekroczona, ale i ci, którzy nie ekscytują się „słupkami”.
CZYTAJ TAKŻE: PO wyprzedza PiS? Fakty TVN prezentuje nowy sondaż. Według Kantar Millward Brown Platforma nieoczekiwanie zyskuje
W polskiej polityce zjawisko sondaży zostało tak skompromitowane, że nie przywiązywałbym się do żadnych wyników nadmiernie. I zalecałbym to politykom. Jeżeli ktoś w PiS popadał do tej pory w euforię, bo Platforma dołowała, a Nowoczesna właściwie wirtualnie wypadła za sejm, to czynił błąd. Jeżeli teraz ktoś z PO uważa, że ruszy lawina, która zmiecie partię rządzącą, to należałoby go nazwać niestabilnym emocjonalnie. To jedna - realna - strona tego medalu. Drugą zaś jest to, co z tymi wynikami są w stanie zrobić politycy, jak ich użyć, by w Polakach wykreować poczucie, że coś się realnie zmienia. To już czysta polityka.
Do czasów wyborów nie będziemy w stanie określić, czy Platforma Obywatelska rzeczywiście odbudowała się na tyle, że jest wstanie znów sięgnąć po władzę. Prawdą jednak jest, że się buduje i robi to w najlepszy z możliwych sposobów - organizując spotkania w każdym zakątku Polski. Jeden z ważnych polityków PO przyznał, że to efekt nauki płynącej ze zwycięstwa PiS. I tak naprawdę to powinien być sygnał ostrzegawczy dla partii rządzącej, że Platforma jednak jakieś wnioski wyciągnęła, że ma jakiś pomysł. Czy skuteczny? Nie wiem, ale jakiś ma.
Z racji tego, że rząd musi rządzić, ma mniej czasu na spotkania z wyborcami. Piszę o wyborcach, bo jakaś kampania trwa właściwie przez cały czas. Tym bardziej należy wykorzystywać każdy moment, by posłuchać co mówią ludzie. Polecam wyjazdy poza Warszawę, to naprawdę „inny świat”. Jedną z najważniejszych zapowiedzi Beaty Szydło w kampanii wyborczej było powiedzenie: „Będziemy Was słuchali!”. Ludzie w to uwierzyli. Gdyby się zawiedli, ich gniew będzie srogi i da wymierny efekt przy wyborczej urnie.
CZYTAJ TAKŻE KOMENTARZ PIOTRA SKWIECIŃSKIEGO: Nie lekceważyć sondażu. Potrzebny nie lifting, tylko poważna korekta
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337343-jedynym-waznym-sondazem-sa-wybory-inne-badania-to-element-politycznej-gry-nie-mozna-jednak-nie-sluchac-wyborcow