To nie jest wina marszałka, ani kancelarii Sejmu, ale organizatorów, którzy oszukali kancelarię, bo podali inny temat konferencji, który nie budził podejrzeń przy zgłoszeniu i rezerwacji sali. Konferencję zgłosili europosłowie SLD: Bogusław Liberadzki, Krystyna Łybacka i Janusz Zemke. Doszło do ewidentnego oszustwa. Dokonano nadużycia zaufania marszałka i kancelarii Sejmu
— mówi posłanka PiS prof. Krystyna Pawłowicz w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ: Puczyści w Sejmie? A jak nie wyjdą… Możemy mieć kolejny etap obalania rządu i udanego paraliżowania Sejmu
wPolityce.pl: W sobotę 29 kwietnia w Sali Kolumnowej Sejmu ma się odbyć „konferencja” na temat „Ochrony praw funkcjonariuszy i żołnierzy w demokratycznym państwie”. Ostrzegała pani przed nią w tekście opublikowanym na portalu wPolityce.pl. Dziś kancelaria Sejmu poinformowała o jej odwołaniu.
Prof. Krystyna Pawłowicz: Bardzo się cieszę, że konferencja została odwołana. Należy być bardzo ostrożnym w relacjach ze środowiskami postkomunistycznymi i opozycji totalnej. Wykorzystują każdą sposobność i posuwają się do podstępów, żeby osiągnąć swój cel.
Za wydanie zgody na organizację jest obwiniana kancelaria Sejmu i marszałek Marek Kuchciński. Słusznie?
To nie jest wina marszałka, ani kancelarii Sejmu, ale organizatorów, którzy oszukali kancelarię, bo podali inny temat konferencji, który nie budził podejrzeń przy zgłoszeniu i rezerwacji sali. Konferencję zgłosili europosłowie SLD: Bogusław Liberadzki, Krystyna Łybacka i Janusz Zemke. Doszło do ewidentnego oszustwa. Dokonano nadużycia zaufania marszałka i kancelarii Sejmu. Osoby, którego tego się dopuściły nie powinny już nigdy mieć prawa wypożyczać sali, ponieważ zawiodły zaufanie. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy w każdej chwili można się spodziewać puczu czy zamachu. Dodam, że powinno się ograniczyć wypożyczanie czy użyczanie sal sejmowych na różnego rodzaju zewnętrzne konferencje i spotkania. Jeżeli ktoś zamawia salę, kancelaria Sejmu powinna mu się uważnie przyglądać, zbadać nie tylko wniosek o udostępnienie sali czy zaproszenie, ale powinna być czujna do momentu organizacji konferencji.
Dlaczego pani zdaniem europosłowie SLD dokonali tego oszustwa?
Dlatego, że są za obaleniem obecnego rządu. Myślę, że to wszystko zostało dobrze przemyślane i realizowane właśnie teraz, przed kilkoma dniami wolnymi, kiedy ludzie się rozjeżdżają i wszystkie procedury oraz systemy alarmowe działają na niższych obrotach. Nie udał się pucz w grudniu, więc są rozwścieczeni i podejmą się każdych działań, nie licząc się z niczym.
Pani poseł, skąd taki wniosek?
Po publikacji artykułu o konferencji w Sejmie, na facebooku otrzymałam groźby. Dostałam ostrzeżenie, że „ręka sprawiedliwości wkrótce mnie dosięgnie”. Jestem również straszona pociągnięciem do odpowiedzialności. Zostałam poinformowana, że jak nie zbiorą się teraz w Sejmie, to zbiorą się na ulicy. Zarzucają, że w sali Kolumnowej można było przeciwko nim uchwalić ustawę antyesbecką, a oni teraz nie mogą zorganizować tam swojego spotkania. To jest przemyślana akcja, która ma na celu upokorzenie nas, za to, że uchwaliliśmy ustawę odbierającą esbekom przywileje. Myślę, że to kolejna próba zmierzająca do obalenia rządu. Mówienie o powołaniu „Inicjatywy Ustawodawczej” brzmi przecież jak powołanie rządu tymczasowego, albo jak władza tymczasowa.
Czyli nie chodziło tylko o organizację konferencji?
Chodziło o destabilizację sytuacji politycznej w Polsce. Pan Witold Gadowski czujny obserwator sceny politycznej, zwłaszcza środowisk służb specjalnych uprzedza, że tak działania mogą nastąpić. Pan Wojciech Sumliński spotkał pułkownika Aleksandra Lichockiego, który został skazany na wyrok więzienia. Środowiska wrogie obecnej władzy spotykają się i dogadują ze sobą. Musimy mieć oczy dookoła głowy, nie możemy rezygnować z czujności nawet w największe święta, bo oni nie spoczną.
Myślę, że działa tu nie tylko SLD. Nie dam głowy, że osoby z PO i z totalnej opozycji nie wiedzą o tym, co się dzieje. Mogli rozdać sobie role, wcześniej rząd próbowała obalić PO i Nowoczesna, teraz ciężar na siebie bierze SLD, a za chwilę znowu znajdą kogoś innego.
Not. ems.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337253-nasz-wywiad-prof-pawlowicz-po-publikacji-artykulu-o-konferencji-w-sejmie-otrzymalam-grozby-dostalam-ostrzezenie-ze-reka-sprawiedliwosci-wkrotce-mnie-dosiegnie