Służby zakończyły przegląd tzw. zbioru zastrzeżonego, teraz jesteśmy na etapie zastanawiania się, jakie rekomendacje przestawić prezesowi IPN, który będzie podejmował decyzje, które dokumenty będą dalej tajne, a które nie - powiedział minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.
Kamiński we wtorek po południu przybył na spotkanie Kolegium IPN, na które zaproszono szefów służb i ministrów nadzorujących służby specjalne, z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy przeglądu materiałów z tzw. zbioru zastrzeżonego.
Do końca marca służby zakończyły przegląd (tzw. zetki - PAP) i teraz jesteśmy na etapie zastanawiania się, jakie rekomendacje przestawić prezesowi IPN, bo należy pamiętać, że stan prawny jest taki, że to prezes IPN będzie podejmował decyzje, a nie szefowie służb i funkcjonariusze, które dokumenty będą dalej tajne, które nie
— powiedział Kamiński dziennikarzom przed wejściem na spotkanie.
Jest pewna bardzo wąska grupa dokumentów, ona nie odnosi się do żadnych postaci życia publicznego, ale do pewnych spraw, np. związanych z szyframi, jakich używają obecnie służby, które powstawały na bazie wcześniejszych rozwiązań, które z uwagi na bezpieczeństwo państwa, niewykluczone, że będziemy zwracali się do prezesa IPN o to, żeby pewne materiały utajnić
— wyjaśnił. Zaznaczył, że mówi o służbach cywilnych.
Na spotkanie Kolegium IPN przybył także szef MON Antoni Macierewicz, któremu podlegają Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego.
Na początki kwietnia IPN poinformował, że tylko Straż Graniczna wywiązała się z podjętego zobowiązania zakończenia 31 marca br. przeglądu tzw. zbioru zastrzeżonego. Prac nie ukończyły wówczas - jak głosił komunikat Instytutu - Agencja Wywiadu, ABW, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Służba Wywiadu Wojskowego. Niezależnie od opóźnienia, zgodnie z przepisami ustawy o IPN, pełne ujawnienie tzw. zetki, czyli dokumentacji wytworzonej przez aparat bezpieczeństwa PRL i zachowanej w nim ze względu na aktualne bezpieczeństwo polskiego państwa, nastąpi 16 czerwca.
Jak mówiła wtedy dyrektor Archiwum IPN Marzena Kruk, do Instytutu nie wpłynął żaden wniosek o utajnienie przeglądanych dokumentów. Zgodnie z ustawą o IPN, to prezes Instytutu będzie podejmował ostateczną decyzję w sprawie utajnienia albo ujawnienia danej jednostki archiwalnej.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN z 29 kwietnia 2016 r. przewidziany termin ujawnienia materiałów z byłego zbioru zastrzeżonego nastąpi 16 czerwca br., czyli 12 miesięcy po wejściu w życie znowelizowanych przepisów.
Prezes IPN zgodnie z art. 19 ust. 2 zastrzega sobie prawo nadania klauzuli tajności i zapewnienia warunków ochrony dokumentów niejawnych
— przypomniał wtedy Instytut.
Z przepisów nowelizacji wynika, że do 15 czerwca Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu (działające w porozumieniu z ministrem koordynatorem służb specjalnych), służby podległe MON i Komendant Główny Straży Granicznej (w odniesieniu do dokumentów wytworzonych przez b. Wojska Ochrony Pogranicza) mają czas, by dokonać przeglądu dokumentów. Po tej analizie część dokumentacji otrzyma klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a część stanie się dokumentami jawnymi, do których dostęp będą mieli m.in. naukowcy oraz dziennikarze.
Pomimo tego 19 września ub.r. kierownictwo IPN, a także Kolegium IPN, uzgodniły m.in. z szefem MON Antonim Macierewiczem oraz ministrem koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim, że przegląd materiałów z tzw. zetki zakończy się wcześniej, czyli do 31 marca br. Zgodnie z planem po tym terminie - od kwietnia do połowy czerwca - służby i IPN mają rozstrzygać ewentualne kwestie sporne związane z nadaniem klauzul tajności.
Mly/PAP
-
Przeczytaj tę książkę! „Niechciane dziecko III RP” - Dorota Koczwańska-Kalita. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337126-mariusz-kaminski-sluzby-zakonczyly-przeglad-tzw-zbioru-zastrzezonego-czas-na-rekomendacje-dla-prezesa-ipn