Oświadczenie Hanny Gronkiewicz-Waltz o tym, że nie stawi się przed komisją weryfikacyjną może mieć dla niej poważne konsekwencje prawne. Jak ustalił portal wPolityce.pl, jeśli prezydent Warszawy,rzeczywiście nie stawi się przed komisją, grozi jej grzywna. To jednak nie koniec. Z analiz prawnych, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że Hannie Gronkiewicz-Waltz może grozić upokarzające siłowe doprowadzenie przed oblicze członków komisji.
Prezydent Warszawy zapowiedziała, że nie stawi się przed komisją weryfikacyjną, która już w maju rozpocznie swoje prace, w celu wyjaśnienia szokujących praktyk, wynikających z afery reprywatyzacyjnej. Hanna Gronkiewicz-Waltz pytana w TVN24, czy zaproszona stawi się przed komisją weryfikacyjną ds. warszawskiej reprywatyzacji, odpowiedziała: „myślę, że nie”.
Myślę, że zaskarżę do sądu, jeśli będzie mnie chciała ścigać dalej.
— dodała. CZYTAJ TAKŻE:NASZ WYWIAD. Jaki: „Zapowiedzi Gronkiewicz-Waltz, że nie stawi się przed komisją weryfikacyjną to zapowiedź, że chce ordynarnie złamać prawo”
Zdaniem Gronkiewicz-Waltz komisja weryfikacyjna „jest niekonstytucyjna”. Według niej łączy władzę wykonawczą z sądowniczą i wchodzi w kompetencje trójpodziału władzy.
Ja wyraźnie zawsze mówiłam, że jeżeli będzie jakieś ciało niekonstytucyjne, to jednak poproszę, żeby mnie wezwał ewentualnie prokurator, ewentualnie komisję śledczą można stworzyć, bo to wiadomo, że jest konstytucyjne.
— powiedziała prezydent stolicy.
Okazuje się jednak, że niestawienie się prezydent Warszawy przed komisją śledczą może mieć dla niej przykre konsekwencje. Z analizy prawnej, do której dotarł portal wPolityce.pl wynika, że komisja może zmusić Hannę Gronkiewicz - Waltz do stawiennictwa się przed komisją. Możliwe, że w tym celu uruchomiony zostanie art. 88 Kodeksu Postępowania Administracyjnego.
Kto, będąc obowiązany do osobistego stawienia się (art. 51), mimo prawidłowego wezwania nie stawił się bez uzasadnionej przyczyny jako świadek lub biegły albo bezzasadnie odmówił złożenia zeznania, wydania opinii, okazania przedmiotu oględzin albo udziału w innej czynności urzędowej, może być ukarany przez organ przeprowadzający dowód grzywną(…).
– czytamy w przepisie.
Grzywna to jednak niejedyna konsekwencja upartej decyzji wiceprzewodniczące Platformy Obywatelskiej.
Ukaranie grzywną nie wyklucza możności zastosowania do opornego świadka środków przymusu, przewidzianych w przepisach szczególnych.
– czytamy w paragrafie 3 do art. 88 KPA.
Z naszych informacji wynika, że na razie, przygotowujący się do powołania komisji weryfikacyjnej, posłowie i urzędnicy resortu sprawiedliwości, nie brali pod uwagę zapisów wynikających z powyższego przepisu, ale możliwe, że gdy ruszą prace komisji, będą zmuszeni do wykorzystania tych zapisów KPA.
WB
-
Podwójny numer „wSieci” z dodatkiem na majówkę i nową mapą fotoradarów do kupienia w kioskach!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/336887-ujawniamy-grzywna-a-nawet-silowe-doprowadzenie-przez-policje-to-grozi-hgw-za-uporczywe-niestawianie-sie-przed-komisja-weryfikacyjna