Nie jestem obywatelem Francji. Uważam, że polscy politycy nie powinni decydować o tym i oceniać tych kandydatów, którzy są w wyborach prezydenckich we Francji. Naród francuski ma prawo dokonać swojego wyboru i będziemy musieli z każdym z tych kandydatów ułożyć sobie dobrze stosunki i relacje

— mówił Bartosz Kownacki, wiceszef MON na antenie TVN24.

Spojrzałbym na tę sytuację pod zupełnie innym kątem. Ani Le Pen ani Macron nie są kandydatami naturalnych partii, czy to lewicowych, czy prawicowych. To pokazuje, że Europa jest zmęczona starym układem politycznym i szuka zupełnie innych rozwiązań. Jest oczywiste, kto wygra, wszystkie sondaże na to wskazują. To pokazuje, że osoba, która jeszcze kilka lat temu nie miała żadnego znaczenia, dzisiaj zostanie prezydentem jednego z najważniejszych państw w Europie

— tłumaczył.

Komentując głośne słowa dra Wacława Berczyńskiego na temat caracali Kownacki uznał ją za „niefortunną”.

Ta wypowiedź była dalece niefortunna, nie polegała w żadnym wypadku na prawdzie. Zarówno minister obrony narodowej jak i minister rozwoju odcięli się od pana Berczyńskiego w tej sprawie

—przypomniał.

Odpierał jednak zarzuty opozycji na temat rzekomego wpływu eksperta na rozstrzygnięcie przetargu.

Opozycja dobrze wie, że dr Berczyński nie miał żadnego wpływu na postępowanie przetargowe, bo ono zakończyło się przed wyborami parlamentarnymi w Polsce

Jego zdaniem ewentualny wgląd Berczyńskiego - w dokumentację był obojętny - dla wyników przetargu.

Nie widzę nic niewłaściwego, że szef MON udostępnia dokumentację archiwalną

— dodał.

Odpowiadając na zastrzeżenia b. szefa MON Tomasza Siemoniaka Kownacki powiedział:

Niech pan Siemoniak wytłumaczy dlaczego chciał kilkanaście milionów ulokować u francuskiego producenta, a nie w polskich zakładach

Wiceszef MON zapewniał też, że nigdy ani jednym zdaniem nie rozmwiał z Berczyńskim o samolotach dla VIPów. (Opozycja - stawia zarzut, że mógł on być lobbystą Boeinga dla którego pracował - red.)

Dr Berczyński był jednym z tysięcy inżynierów zatrudnionych przez Boeinga

— zauważył.

Pytany o termin zakupu nowych śmigłowców Kownacki zwrócił uwagę, że rząd PO - PSL kupował je 4 lata.

My w przeciągu 3 miesięcy zakończyliśmy pierwszy etap postępowania. To są tysiące dokumentów, które muszą przejrzeć urzędnicy

— tłumaczył.zapewniając, że postępowanie przebiega sprawnie a deczyje w tej sprawie należą teraz do producentów a nie do resortu obrony.

Na pytanie dalszy udział dra Berczyńskiego w podkomisji smoleńskiej Kownacki odpowiedział:

Pan Berczyński dysponuje dużą wiedzą. Zobaczymy jak potoczą się jego losy. Pytanie czy ze względu na swoje problemy osobiste będzie w stanie nadal uczestniczyć w pracach komisji?

ansa/TVN24

-

W najnowszym numerze tygodnika „wSieci” aktualna samochodowa mapa Polski 2017 z zaznaczonymi punktami, w których stoją działające fotoradary.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.