Zwolennicy Donalda Tuska mieli dziś swoje święto. Przewodniczący Rady Europejskiej przyjechał do Warszawy, by zeznawać przed prokuraturą ws. umowy między SKW a rosyjską FSB. Przyjazd Tuska stał się okazją do manifestacji dla fanów byłego premiera, a dla przedstawicieli opozycji szansą, by się pokazać.
CZYTAJ WIĘCEJ: Przyjazd Tuska na Centralny w gorącej atmosferze. Zwolennicy i przeciwnicy przekrzykiwali się: „Będziesz siedział!” [ZDJĘCIA, WIDEO]
Kilkaset osób odprowadziło Tuska z Dworca Centralnego do prokuratury. Na dworcu dochodziło do bardzo nieprzyjemnych scen. Grupa przeciwników „króla Europy” była atakowana przez jego fanów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk w prokuraturze. Były premier macha do dziennikarzy z okna, przed budynkiem czekają jego zwolennicy
Przed budynkiem prokuratury przez kilka godzin koczowali dziennikarze i grupa fanów Tuska. Ok. godz. 16.00 przed wejściem do prokuratury zostali już tylko najwierniejsi KOD-ziarze.
Sytuacja momentami przedstawiała się mocno groteskowo:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/336255-lac-dziadow-donald-jestesmy-z-toba-tusk-przyjezdza-zeznawac-w-prokuraturze-gras-i-kijowski-rozdaja-autografy-nasze-zdjecia-i-wideo