Oglądanie krzyków zwolenników i przeciwników Donalda Tuska na peronie Dworca Centralnego może jedynie znudzić. Wykrzywione w nienawiści twarze plujące na Tuska i Kaczyńskiego obrazują emocje ulicy, która daje o sobie znać przy wszystkich marszach KOD i kontrmanifestacjach. Król Europy vs zdrajca, który pójdzie siedzieć. Człowiek zapewniający „europejską Europę” jak rzekł błyskotliwy jak zawsze poseł Szczerba jest przeciwstawiony kolaborantowi Putina. Nihil novi.
Nic nowego i nie mniej żenującego niż podczas cyklicznych ulicznych manifestacji. Niemniej jednak można wyciągnąć jeden wniosek z żałosnej ulicznej szopki. Donald Tusk gdyby chciał po cichu przyjechać do prokuratury, wziąłby samochód albo samolot, którym uwielbiał latać z domu do Warszawy w czasie premierostwa. Nie zrobił tego z konkretnego powodu.
Tusk chciał pokazać Jarosławowi Kaczyńskiemu ( tak, wciąż wojna polityczna toczy się między tymi zawodnikami wagi ciężkiej a nie ich żołnierzami), że stoi za nim ulica. Chciał demonstracyjnie zaznaczyć swój powrót do Polski i pokazać zmarginalizowanym przez Schetynę stronnikom w PO, że mogą liczyć na jego powrót. Szczególnie, że dziś ma do zagospodarowania rozbity elektorat Nowoczesnej i wciąż sporą „milczącą większość”, która do wyborów nie chodzi. Nie przez przypadek wsiadł do Pendolino, będącym symbolem rządów PO. Nie przez przypadek przeszedł ulicami Warszawy na przesłuchanie. Nic nie zostało dziś zrobione przypadkowo.
Donald Tusk nie zrobił niczego nowego w świecie politycznym. W mediokracji symbole mają największe znaczenie. „Dwadzieścia siedem do jednego, Tusk ograł Kaczyńskiego”- ten wykrzykiwany na ulicach warszawy slogan stanie się leitmotivem kampanijnym Tuska. Potrzebował on by wykrzyczała go ulica a nie jego partyjni towarzysze.
„Let’s Get Ready to Rumble!” Można już użyć najsłynniejszego sportowego okrzyku. Rozgrzewka przed starciem Donald Tusk- Andrzej Duda się rozpoczęła. Możemy już wracać do swoich obowiązków.
-
Wszystko, co chcesz wiedzieć o PO: „POzamiatane. Jak Platforma Obywatelska porwała Polskę” autorstwa Piotra Gocieka.
Krótko mówiąc: jak Platforma Obywatelska porwała Polskę i co z tego wynikło? Po prostu: Pozamiatane. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/336172-tusk-z-przytupem-rozpoczal-kampanie-prezydencka-wyrezyserowana-awantura-rozpoczyna-walke-z-duda