2 kwietnia mija 20 lat od uchwalenia przez Zgromadzenie Narodowe Konstytucji RP. I choć ustawa zasadnicza jest najważniejszym prawem, to jednak trzeba pamiętać, że nie jest absolutną świętością. Niektórzy zapominają o tym i prezentują iście fanatyczny przejaw uwielbienia dla Konstytucji. Pytanie tylko, na ile jest to szczere?

Politycy Platformy Obywatelskiej i członkowie jej młodzieżówki Młodzi Demokraci, zebrali się przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, by uczcić rocznicę uchwalenia ustawy zasadniczej. W jaki sposób? Poprzez czytanie publiczne.

Swój maraton konstytucyjny zorganizował z okazji jej okrągłych urodzin także ratusz warszawski. Fragmenty polskiej ustawy zasadniczej przed wejściem do Teatru Studio odczytali aktorzy.

To wydarzenie obywatelskie (…) Aktor jest obywatelem i chce się czuć obywatelem, koniecznie. Wobec tego chce być używany do czytania konstytucji

— powiedziała PAP aktorka i reżyser Irena Jun. Podkreśliła, że fragmenty preambuły odczytała ze wzruszeniem.

Konstytucji nie czyta się na co dzień

— dodała.

Konstytucja jest dokumentem, wokół którego toczą się w tej chwili dość istotne spory. To dobry czas, żeby w 20 urodziny konstytucji uświadomić sobie, co w niej jest

— powiedział PAP dramaturg Teatru Studio Wojciech Zrałek-Kossakowski.

Dodatkowo, z ustawionych przy teatrze głośników przechodnie mogli usłyszeć treść polskiej konstytucji odczytywaną w trzech językach: po polsku, ukraińsku i wietnamsku.

W specyficzny sposób Konstytucję uczcili członkowie KOD z Niemiec. Białą farbą wypisali na ulicy przez ambasadą polską w Berlinie słowa: „KONSTYTUCJA!”

Czytaj dalej na następnej stronie