Dla mnie oczywiste jest, że w tej chwili nasilające się działania Rosji w wojnie hybrydowej dotoczyły się do nas. Pierwsze są incydenty i wojna informacyjna, doprowadzająca z czasem do dezinformacji. Podzielam opinię, że jesteśmy już przedmiotem takiego hybrydowego ataku. Może wstępnego, ale jesteśmy
—przyznała na antenie Telewizji Republika Agnieszka Romaszewska-Guzy. Szefowa Biełsat TV, odniosła się tym samym do ataku na polski konsulat na Ukrainie w Łucku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejny incydent wymierzony w Polskę na Ukrainie. W nocy ostrzelano polski konsulat w Łucku. Nikt nie ucierpiał
Zasada qui bono jest tutaj podstawowa i jest jasne, że na skłóceniu Polski z Ukrainą zależy Rosji. Trudno udowodnić jest, kto stoi za konkretnymi zajściami, ale tylko wystarczy zapytać, kto odnosi korzyści
—powiedziała Romaszewska-Guzy.
Jest to robione po to, żeby podgrzewać nastroje antypolskie na Ukrainie i antyukraińskie w Polsce. Polska i Ukraina razem - niezależnie od sytuacji państwowej Ukrainy - to 80 mln ludności i to potężny potencjał i w tej części rosyjskiego sąsiedztwa. Trudno się dziwić, że bardzo zależy na rozbiciu tego porozumienia Rosji
—dodała.
Romaszewska-Guzy pytana o sposób w jaki reagować na takie wydarzenia, odpowiedziała:
Należy na to reagować z dużą dozą cierpliwości i wstrzemięźliwości, bo te wydarzenia dają dużo do myślenia. Powinniśmy reagować też aktywizacją polityki wschodniej, żeby nikt nie układał jej za nas i nie był reaktywna, stanowiąca jedynie odpowiedź na jakieś zdarzenia. W pewnym stopniu w polityce wschodniej coś robimy, ale jest to stopień niewystarczający
—stwierdziła Romaszewska-Guzy.
kk/Telewizja Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/333549-romaszewska-guzy-o-ataku-na-polski-konsulat-jestesmy-przedmiotem-hybrydowego-ataku