Prezydenci Andrzej Duda i Janos Ader wzięli w sobotę udział w uroczystej mszy świętej w Kościele oo. Jezuitów w Piotrkowie Trybunalskim. Był to ostatni punkt programu wizyty węgierskiej głowy państwa, związany z obchodami Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.
Ponad tysiącletnia przyjaźń Polaków i Węgrów nie istnieje wyłącznie za sprawą losu czy sympatii. Nasze dobre kontakty zostały scalone przez wspólną kulturę chrześcijańską, przez naszą wiarę. Ale nawet między najbliższymi przyjaciółmi i braćmi powstają nieporozumienia, dlatego przyjaźń należy pielęgnować
— podkreślił w homilii biskup węgierskiego Seged-Csanad Laszlo Kiss-Rigo, który koncelebrował mszę z administratorem Archidiecezji Łódzkiej biskupem Markiem Marczakiem.
Węgierski duszpasterz, nawiązując do ewangelicznej opowieści o zwiastowaniu, zaznaczył, że Bóg daje ludziom wolę działania i możliwość dokonywania wyborów, co - jego zdaniem - można odnieść do obecnej sytuacji w Europie.
Jeśli wyrzekniemy się naszych korzeni, naszej tożsamości, to nie będziemy budowali szczęścia, lecz wstąpimy na złą drogę
— dodał.
Zdaniem bp. Kiss-Rigo, obecna Europa to „ciężko chory pacjent, który potrzebuje rehabilitacji”.
Taką terapię mogą zapewnić jej Polska i Węgry. Możemy dopomóc w skomunikowaniu się Europy z panem Bogiem, aby prawdziwe wartości europejskie nie były doktryną sztucznej poprawności politycznej albo dyktaturą. Aby były to prawdziwe wartości chrześcijańskie, oparte o świętość rodziny i małżeństwa, oparte na prawdziwej solidarności społecznej, na poszanowaniu pracy i człowieka - niezależnie od tego, jakie ma on przekonania polityczne, do jakiego społeczeństwa należy
— zaznaczył.
Jak podkreślił, nie tylko dla ludzi wierzących, wartości oparte na Ewangelii to prawdziwe wartości europejskie.
Ten, kto naprawdę identyfikuje się z wartościami europejskimi - nawet ateista – jest wierzący
— dodał.
Szlachectwo zobowiązuje, zarówno Polaków i Węgrów, również do skromności. Przeżyjmy to w sposób skromny, że pan Bóg poprzez nas komunikuje się z Europą. Skromnie, ze spuszczoną głową, ale przekazujmy te dobre nowiny. Prośmy o wsparcie Matkę Boską Częstochowską, Wielką Panią Matkę Boską Węgierską i Matkę Boską Piotrkowską oraz Pana Historii - Boga. Aby współpraca polsko-węgierska dała impuls całej Europie i wskazała nam wszystkim drogę do szczęśliwszej przyszłości
— podkreślił bp. Kiss-Rigo.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezydenci Andrzej Duda i Janos Ader wzięli w sobotę udział w uroczystej mszy świętej w Kościele oo. Jezuitów w Piotrkowie Trybunalskim. Był to ostatni punkt programu wizyty węgierskiej głowy państwa, związany z obchodami Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.
Ponad tysiącletnia przyjaźń Polaków i Węgrów nie istnieje wyłącznie za sprawą losu czy sympatii. Nasze dobre kontakty zostały scalone przez wspólną kulturę chrześcijańską, przez naszą wiarę. Ale nawet między najbliższymi przyjaciółmi i braćmi powstają nieporozumienia, dlatego przyjaźń należy pielęgnować
— podkreślił w homilii biskup węgierskiego Seged-Csanad Laszlo Kiss-Rigo, który koncelebrował mszę z administratorem Archidiecezji Łódzkiej biskupem Markiem Marczakiem.
Węgierski duszpasterz, nawiązując do ewangelicznej opowieści o zwiastowaniu, zaznaczył, że Bóg daje ludziom wolę działania i możliwość dokonywania wyborów, co - jego zdaniem - można odnieść do obecnej sytuacji w Europie.
Jeśli wyrzekniemy się naszych korzeni, naszej tożsamości, to nie będziemy budowali szczęścia, lecz wstąpimy na złą drogę
— dodał.
Zdaniem bp. Kiss-Rigo, obecna Europa to „ciężko chory pacjent, który potrzebuje rehabilitacji”.
Taką terapię mogą zapewnić jej Polska i Węgry. Możemy dopomóc w skomunikowaniu się Europy z panem Bogiem, aby prawdziwe wartości europejskie nie były doktryną sztucznej poprawności politycznej albo dyktaturą. Aby były to prawdziwe wartości chrześcijańskie, oparte o świętość rodziny i małżeństwa, oparte na prawdziwej solidarności społecznej, na poszanowaniu pracy i człowieka - niezależnie od tego, jakie ma on przekonania polityczne, do jakiego społeczeństwa należy
— zaznaczył.
Jak podkreślił, nie tylko dla ludzi wierzących, wartości oparte na Ewangelii to prawdziwe wartości europejskie.
Ten, kto naprawdę identyfikuje się z wartościami europejskimi - nawet ateista – jest wierzący
— dodał.
Szlachectwo zobowiązuje, zarówno Polaków i Węgrów, również do skromności. Przeżyjmy to w sposób skromny, że pan Bóg poprzez nas komunikuje się z Europą. Skromnie, ze spuszczoną głową, ale przekazujmy te dobre nowiny. Prośmy o wsparcie Matkę Boską Częstochowską, Wielką Panią Matkę Boską Węgierską i Matkę Boską Piotrkowską oraz Pana Historii - Boga. Aby współpraca polsko-węgierska dała impuls całej Europie i wskazała nam wszystkim drogę do szczęśliwszej przyszłości
— podkreślił bp. Kiss-Rigo.
Dalszy ciąg na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332964-prezydenci-polski-i-wegier-na-wspolnej-mszy-swietej-nasze-dobre-kontakty-zostaly-scalone-przez-wspolna-kulture-chrzescijanska