Udało się przypomnieć Polakom, pewne rzeczy z historii, że partie, które tworzą dziś rząd, pierwsze na początku domagały się uczestnictwa w UE. Nie mówił tego ani Mazowiecki, ani Geremek na początku lat 90., ale Jarosław Kaczyński
— przypomniał w „Salonie Dziennikarskim” Konrad Kołodziejski, publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Publicyści „Salonu Dziennikarskiego” punktują opozycję: Po roku rządów Schetyny, Platforma Obywatelska przestałaby istnieć
Goście wspólnej audycji Radia Warszawa, Tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl komentowali temat szczytu Unii Europejskiej i podpisania Deklaracji Rzymskiej.
CZYTAJ TAKŻE: 60. rocznica podpisania Traktatów rzymskich. Przywódcy UE świętują jubileusz w cieniu Brexitu. Jakie były początki?
Deklaracja rzymska, to tak na prawdę tylko PR-owy dokument, który nie ma większego znaczenia
— oceniła Anita Gargas z TVP.
Jak dodała dziennikarka, polski rząd przyjął w negocjacjach twardą postawę.
Walczymy od początku o pozycję w UE. (…) To, że nasz rząd, premier Beata Szydło, zachowuje się, jak zachowuje, pokazuje tym razem, że kraje stare UE mają do czynienia z mocnym zawodnikiem na arenie europejskiej, który nie pozwoli na to, aby dzielić na Europę lepszych i gorszych
— dodała.
Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, odniósł się z kolei do współpracy państw Grupy Wyszehradzkiej.
Przede wszystkim musimy nauczyć się budować dobre koalicje z krajami wyszehradzkimi. Sprawa elekcji Donalda Tuska pokazała, że przecenialiśmy możliwość solidarności tych krajów
— ocenił.
Jak dodał, „wytresowane w przerażeniu elity unijne”, żyją w strachu przed podejmowaniem decyzji, które mogą urazić Niemcy.
Konrad Kołodziejski stwierdził w dyskusji, że wyraźna linia rządu w tematach europejskich ma na celu pokazanie, że „twarda postawa nie oznacza Polexitu i radykalizmu”.
Narracja opozycji jest taka, że to, co robi w tej chwili rząd, to wyprowadzanie Polski z UE. To absolutne kłamstwo niepodparte dowodami. To wyraz próby przekonania Polaków, aby przeciwstawili się rządowi
— dodał, zwracając uwagę, jak duże emocje wywołał niedawny temat wyboru Donalda Tuska na drugą kadencje szefa RE.
Rząd ewidentnie stara się budować podmiotowość Polski
— stwierdził.
Kołodziejski podkreślił, że oskarżanie PiS o eurosceptycyzm jest po prostu kłamliwe.
Udało się przypomnieć Polakom, pewne rzeczy z historii, że partie, które tworzą dziś rząd, pierwsze na początku domagały się uczestnictwa w UE. Nie mówił tego ani Mazowiecki, ani Geremek na początku lat 90., ale Jarosław Kaczyński
– zwrócił uwagę.
Twierdzenie, że prawica jest z natury w Polsce antyunijna, jest kłamstwem
— dodał publicysta.
Anita Gargas zwróciła z kolei uwagę na słowa papieża Franciszka skierowane do przywódców europejskich. Ojciec Święty podkreślił brak „kultury życia”.
Zapomnieli przywódcy unijni, zwłaszcza ci, których nazywamy na co dzień eurokratami, że z tą ideą powinien łączyć się pewien przekaz dotyczący chrześcijańskich wartości i podstaw, które legły u początków Unii Europejskiej
— mówiła dziennikarka „Magazynu Śledczego”.
Papież zwrócił uwagę, że instytucje europejskie oderwały się zupełnie od tego, czego oczekują sami Europejczycy, obywatele poszczególnych państwa
— dodała.
CZYTAJ TAKŻE: Papież Franciszek do przywódców UE: Solidarność jest „najskuteczniejszym antidotum na współczesny populizm”
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Udało się przypomnieć Polakom, pewne rzeczy z historii, że partie, które tworzą dziś rząd, pierwsze na początku domagały się uczestnictwa w UE. Nie mówił tego ani Mazowiecki, ani Geremek na początku lat 90., ale Jarosław Kaczyński
— przypomniał w „Salonie Dziennikarskim” Konrad Kołodziejski, publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Publicyści „Salonu Dziennikarskiego” punktują opozycję: Po roku rządów Schetyny, Platforma Obywatelska przestałaby istnieć
Goście wspólnej audycji Radia Warszawa, Tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl komentowali temat szczytu Unii Europejskiej i podpisania Deklaracji Rzymskiej.
CZYTAJ TAKŻE: 60. rocznica podpisania Traktatów rzymskich. Przywódcy UE świętują jubileusz w cieniu Brexitu. Jakie były początki?
Deklaracja rzymska, to tak na prawdę tylko PR-owy dokument, który nie ma większego znaczenia
— oceniła Anita Gargas z TVP.
Jak dodała dziennikarka, polski rząd przyjął w negocjacjach twardą postawę.
Walczymy od początku o pozycję w UE. (…) To, że nasz rząd, premier Beata Szydło, zachowuje się, jak zachowuje, pokazuje tym razem, że kraje stare UE mają do czynienia z mocnym zawodnikiem na arenie europejskiej, który nie pozwoli na to, aby dzielić na Europę lepszych i gorszych
— dodała.
Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, odniósł się z kolei do współpracy państw Grupy Wyszehradzkiej.
Przede wszystkim musimy nauczyć się budować dobre koalicje z krajami wyszehradzkimi. Sprawa elekcji Donalda Tuska pokazała, że przecenialiśmy możliwość solidarności tych krajów
— ocenił.
Jak dodał, „wytresowane w przerażeniu elity unijne”, żyją w strachu przed podejmowaniem decyzji, które mogą urazić Niemcy.
Konrad Kołodziejski stwierdził w dyskusji, że wyraźna linia rządu w tematach europejskich ma na celu pokazanie, że „twarda postawa nie oznacza Polexitu i radykalizmu”.
Narracja opozycji jest taka, że to, co robi w tej chwili rząd, to wyprowadzanie Polski z UE. To absolutne kłamstwo niepodparte dowodami. To wyraz próby przekonania Polaków, aby przeciwstawili się rządowi
— dodał, zwracając uwagę, jak duże emocje wywołał niedawny temat wyboru Donalda Tuska na drugą kadencje szefa RE.
Rząd ewidentnie stara się budować podmiotowość Polski
— stwierdził.
Kołodziejski podkreślił, że oskarżanie PiS o eurosceptycyzm jest po prostu kłamliwe.
Udało się przypomnieć Polakom, pewne rzeczy z historii, że partie, które tworzą dziś rząd, pierwsze na początku domagały się uczestnictwa w UE. Nie mówił tego ani Mazowiecki, ani Geremek na początku lat 90., ale Jarosław Kaczyński
– zwrócił uwagę.
Twierdzenie, że prawica jest z natury w Polsce antyunijna, jest kłamstwem
— dodał publicysta.
Anita Gargas zwróciła z kolei uwagę na słowa papieża Franciszka skierowane do przywódców europejskich. Ojciec Święty podkreślił brak „kultury życia”.
Zapomnieli przywódcy unijni, zwłaszcza ci, których nazywamy na co dzień eurokratami, że z tą ideą powinien łączyć się pewien przekaz dotyczący chrześcijańskich wartości i podstaw, które legły u początków Unii Europejskiej
— mówiła dziennikarka „Magazynu Śledczego”.
Papież zwrócił uwagę, że instytucje europejskie oderwały się zupełnie od tego, czego oczekują sami Europejczycy, obywatele poszczególnych państwa
— dodała.
CZYTAJ TAKŻE: Papież Franciszek do przywódców UE: Solidarność jest „najskuteczniejszym antidotum na współczesny populizm”
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332916-kolodziejski-w-salonie-dziennikarskim-narracja-opozycji-o-polexicie-to-absolutne-klamstwo-to-kaczynski-jako-pierwszy-mowil-o-wejsciu-do-ue