„Panie Marszałku, Panie Ministrze, Wysoka Izbo, PiS-ie kochany, powróćcie z bezdroży, wróćcie do Europy, skończcie te destrukcyjne działania w rytmie piosenki „Co by tu jeszcze” - tak swoje kabaretowe wystąpienie w Sejmie rozpoczął poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba.

Polityk PO zamienił się w politykiera i swoim specyficznym wystąpieniem wywołał uśmiech politowania. Polityk totalnej opozycji uparcie powiela brednie o wyprowadzaniu Polski z UE. Brzmi to coraz bardziej groteskowo.

Szczerba stwierdził nawet, że rząd rozpoczął antyeuropejską kampanię.

Wy nie mówicie wprost polskiemu społeczeństwu, że chcecie Polexitu

—insynuował poseł Szczerba i dodał, że od 17 miesięcy w mediach narodowych trwa kampania, która buduje eurosceptyczne nastroje.

Ona przygotowuje polskie społeczeństwo na Polexit

—stwierdził.

Poseł Platformy tak się rozkręcił, że zaczął krzyczeć i był uspokajany przez marszałka Terleckiego.

Jesteście solistą, izolowanym coraz bardziej solistą, któremu wydaje się, że zna słowa, ale nie zna rytmu, nie zna melodii

—pokrzykiwał na polityków PiS.

Polska jest piękna dzięki Unii Europejskiej

—stwierdził

W sumie, to ciążki jest los polityka PO, który jest tak bezkrytycznym entuzjastą Unii Europejskiej.

ann