Pan prezydent nie ma przekonania, że pan minister powinien odejść. Pan prezydent chce tylko, by pewne kwestie drażliwe, wątpliwe zostały jak najszybciej załatwione

— powiedział Marek Magierowski w rozmowie z Radiem Zet.

Dyrektor biura prasowego w Kancelarii Prezydenta odnosił się do wymiany korespondencji między prezydentem Andrzejem Dudą a ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem. WIĘCEJ: Marek Magierowski: Prezydent nie jest usatysfakcjonowany odpowiedziami ministra Macierewicza

To nie wojna, to nie spór - to zbyt daleko idąca interpretacja. Mowa tutaj o normalnej rozmowie między zwierzchnikiem sił zbrojnych a ministrem obrony narodowej. (…) To próba wyjaśnienia wątpliwości, które pan prezydent wyraził w swoich pismach do ministra Macierewicza. Prezydent uznał, że to dobry moment, by spytać oficjalnie pana ministra, bo w ostatnim czasie narosły wątpliwości

— podkreślił Magierowski.

Pytany o to, czy prezydent nie mógł po prostu zadzwonić albo spotkać się z Macierewiczem, Magierowski odparł:

Najwyraźniej pan prezydent uznał, że wyjaśnienia, które dostarczał mu pan minister nie były wystarczające. (…) Pan prezydent uznał, że odpowiedzi na listy również są niewystarczające. Nie wyczerpują tematu

— dodawał.

Rzecznik prezydenta pytany o ocenę Macierewicza przez Andrzeja Dudę, wskazał na kilka obszarów, w których pojawiają się wątpliwości przy pracy MON.

Styl jest w tym wypadku dużo mniej ważny niż bardzo konkretne problemy, jak na przykład sprawa ataszatów. (…) Pan prezydent nie ma przekonania, że pan minister powinien odejść. Pan prezydent chce tylko, by pewne kwestie drażliwe, wątpliwe zostały jak najszybciej załatwione

— ocenił.

TAKŻE: List prezydenta Dudy do Macierewicza to wyraźny gest polityczny. Szwankuje tylko komunikacja, czy zaczyna się szorstka przyjaźń?

svl, Radio Zet

-

Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać nowy numer tygodnika „wSieci”!

Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.