Dzięki tej sprawie mamy wręcz namacalny dowód na potrzebę, nie tylko repolonizacji mediów, ale i czegoś w rodzaju patriotyzmu medialnego – czyli mobilizowania się Polaków, do tego, aby (…) wspierać we wszelki sposób własne media
— mówiła w rozmowie z portalem wPolityce.pl Barbara Bubula, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, była członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ekspert ds. mediów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Treść CAŁEJ instrukcji szefa Ringier Axel Springer dla polskich dziennikarzy. Szokujące słowa!
Czy list szefa Ringier Axel Springer, będący w zasadzie instrukcją dla polskich dziennikarzy pracujących w tym koncernie, można uznać za łamanie wolności mediów?
Tak jest i wydaje mi się, że dzięki tej sprawie mamy wręcz namacalny dowód na potrzebę, nie tylko repolonizacji mediów, ale i czegoś w rodzaju patriotyzmu medialnego – czyli mobilizowania się Polaków, do tego aby kupować, czytać i wspierać we wszelki sposób, także płacąc abonament telewizyjny, własne media. Wtedy mamy przynajmniej gwarancję jakiejś demokratycznej kontroli nad tym, w jaki sposób się te media sprawują i daje to możliwość wyboru z całej palety politycznej, ale reprezentującą polską rację stanu, a nie jakieś wytyczne.
Zresztą o ile wiem, to ten koncern ma stałe instrukcje wewnętrzne dotyczące polityki, co zostało kiedyś ujawnione. Myślę, że to dotyczy także innych międzynarodowych firm medialnych, tylko że w tym przypadku, ze względu może na nadgorliwość szefostwa RASP-u, wyszło to na jaw.
Czy tego rodzaju ingerencja w pracę dziennikarzy z różnych tytułów prasowych wydawanych przez ten koncern, nie jest swego rodzaju łamaniem sumień i niezależności tych pracowników?
Oczywiście, że tak. I niestety tak to funkcjonuje w świecie. Zawsze jest potrzebne wsparcie dla wolności dziennikarskiej, bez względu na kraj, a sytuacja w Polsce pod tym względem jest szczególna, bo jesteśmy krajem medialnie skolonizowanym i dopiero teraz odzyskujemy suwerenność w trudzie i znoju, ponieważ przepisy europejskie są dla nas w tym zakresie bardzo niekorzystne. Rzeczywiście tak jest i można tylko współczuć dziennikarzom, który mają takie szefostwo.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dzięki tej sprawie mamy wręcz namacalny dowód na potrzebę, nie tylko repolonizacji mediów, ale i czegoś w rodzaju patriotyzmu medialnego – czyli mobilizowania się Polaków, do tego, aby (…) wspierać we wszelki sposób własne media
— mówiła w rozmowie z portalem wPolityce.pl Barbara Bubula, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, była członkini Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ekspert ds. mediów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Treść CAŁEJ instrukcji szefa Ringier Axel Springer dla polskich dziennikarzy. Szokujące słowa!
Czy list szefa Ringier Axel Springer, będący w zasadzie instrukcją dla polskich dziennikarzy pracujących w tym koncernie, można uznać za łamanie wolności mediów?
Tak jest i wydaje mi się, że dzięki tej sprawie mamy wręcz namacalny dowód na potrzebę, nie tylko repolonizacji mediów, ale i czegoś w rodzaju patriotyzmu medialnego – czyli mobilizowania się Polaków, do tego aby kupować, czytać i wspierać we wszelki sposób, także płacąc abonament telewizyjny, własne media. Wtedy mamy przynajmniej gwarancję jakiejś demokratycznej kontroli nad tym, w jaki sposób się te media sprawują i daje to możliwość wyboru z całej palety politycznej, ale reprezentującą polską rację stanu, a nie jakieś wytyczne.
Zresztą o ile wiem, to ten koncern ma stałe instrukcje wewnętrzne dotyczące polityki, co zostało kiedyś ujawnione. Myślę, że to dotyczy także innych międzynarodowych firm medialnych, tylko że w tym przypadku, ze względu może na nadgorliwość szefostwa RASP-u, wyszło to na jaw.
Czy tego rodzaju ingerencja w pracę dziennikarzy z różnych tytułów prasowych wydawanych przez ten koncern, nie jest swego rodzaju łamaniem sumień i niezależności tych pracowników?
Oczywiście, że tak. I niestety tak to funkcjonuje w świecie. Zawsze jest potrzebne wsparcie dla wolności dziennikarskiej, bez względu na kraj, a sytuacja w Polsce pod tym względem jest szczególna, bo jesteśmy krajem medialnie skolonizowanym i dopiero teraz odzyskujemy suwerenność w trudzie i znoju, ponieważ przepisy europejskie są dla nas w tym zakresie bardzo niekorzystne. Rzeczywiście tak jest i można tylko współczuć dziennikarzom, który mają takie szefostwo.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/331885-nasz-wywiad-barbara-bubula-o-instrukcji-szefa-rasp-jestesmy-krajem-medialnie-skolonizowanym-to-jawna-ingerencja-w-suwerenne-decyzje-polakow