„Rzeczpospolita” idzie w zaparte. Autor przeprasza za błąd, ale nie wycofuje się ze swojego stwierdzenia

„Rzeczpospolita” idzie w zaparte. Autor artykułu: „Francja: Marine Le Pen zapowiada sojusz z Jarosławem Kaczyńskim w demontażu UE” tłumaczy dlaczego nadał taki tytuł swojemu tekstowi.

CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY. Co naprawdę powiedziała Marine Le Pen? O wspólnym „demontażu” Unii z Kaczyńskim ani słowa

Ważny polityk Frontu Narodowego prostuje „Rz”. De Danne: To nieporozumienie. Nie jesteśmy zainteresowani sojuszem z PiS

NASZ WYWIAD. Tomasz Poręba: „Chcemy silnej UE i dlatego domagamy się zmian. Od Le Pen dzielą nas lata świetlne”

Jędrzej Bielecki jako usprawiedliwienie tego tytułu używa cytatu z Marine Le Pen, która mówi, że:

Sądzę, że możemy współpracować w wielu punktach. Jeśli jutro będę prezydentem, podejmę debatę z panem Orbánem nad tym, co wydaje nam się w Unii niedopuszczalne, co jest nie do tolerowania w dzisiejszym sposobie działania UE. Taka samą ofertę złożę panu Kaczyńskiemu

– powiedziała kandydatka Ruchu Narodowego na prezydenta Francji.

Bielecki tłumaczy, że Le Pen mówiła o Unii bez własnej waluty, swobody handlu itd. Miała też zapowiedzieć, że będzie szukać sojuszników, którzy pomogą jej przebudować UE. Szefowa Frontu Narodowego miała nawet mówić o tym, że w luźnych strukturach nowej Unii byłoby miejsce dla Rosji.

Liderka Frontu Narodowego ostrzega także: jeśli Bruksela nie zgodzi się na taką przebudowę, w ciągu pół roku od wygranych wyborów prezydenckich zorganizuje referendum o wystąpieniu Francji z Unii

– pisze Bielecki i stwierdza:

Czym innym, jak nie „demontażem UE”, jest taki program? Właśnie dlatego w podtytule poniedziałkowego artykułu takiego właśnie określenia użyłem mówiąc o propozycji Le Pen dla Kaczyńskiego, choć to akurat słowo nie padło na środowej konferencji z ust liderki Frontu Narodowego

– czytamy.

Dziennikarz „Rzeczpospolitej” przeprasza też czytelników za wprowadzenie w błąd.

Napisanie podtytułu w formie cytatu było błędem za co czytelników przepraszam. Jednak samo stwierdzenie, że propozycja Le Pen jest ofertą współpracy w demontażu Unii stanowi moim zdaniem logiczne podsumowanie stanowiska zaprezentowanego przez liderkę Frontu Narodowego

– pisze Jędrzej Bielecki.

Publikację Bieleckiego zdążył skomentować już Jarosław Kaczyński, który wprost odcina się od sugestii, że może współpracować z szefową Frontu Narodowego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński: Wyprowadzanie Polski z UE? Bzdura i kłamstwo! „Polska stanęła na czele tych, którzy nie chcą Europy dwóch prędkości”

CZYTAJ WIĘCEJ: Historia rodzącej się manipulacji. Jak wmówić ludziom, że Kaczyński chce wyprowadzić Polskę z UE? Kłamać, kłamać, kłamać…

Zachęcamy do zapoznania się z naszą relacją ze spotkania z Marine Le Pen: CZYTAJ WIĘCEJ: NASZA RELACJA: Marine Le Pen chce budować nową Europę. Z Rosją: „Nie mamy żadnych powodów, by nie stworzyć z Moskwą partnerstwa strategicznego”

Mly/rp.pl