Waszczykowski o Tusku: "Nie mogliśmy się opowiedzieć za politykiem, który ma tak ciężki życiorys"

Unia jest korzystna dla Europy, ale pytanie jaka Unia. Unia, która łączy a nie dzieli. Unia podzielona to Unia niedobra dla Europy

– mówił Witold Waszczykowski w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP.

To jest recepta na katastrofę

– dodał. Szef polskiej dyplomacji mówił o rozmowie z Beatą Szydło, która opisywała swoje kontakty z europejskimi politykami po szczycie Rady Europejskiej.

Premier mówiła, że wielu polityków miało nietęgie miny, gdy ją witali. Pani premier użyła słowa „absmak”. Ja bym powiedział „kac moralny”

– powiedział.

Mówił też o kuluarowych rozmowach przed szczytem.

Zderzyliśmy się z dużą dozą nielojalności, a nawet kłamstwa. Nie chce wskazywać palcem na kraje, ale mieliśmy zapewnienia, że niektóre kraje się inaczej zachowają i popierają nasze stanowisko

–- stwierdził.

Minister odniósł się też do zachowania Angeli Merkel, która lobbowała na rzecz Donalda Tuska.

Jeśli wczoraj rano w Bundestagu pani kanclerz na pół dnia przed szczytem wygłasza opinie, że cieszy się z wyboru Tuska, to znaczy, że z Berlina poszła jasna i wyraźna dyrektywa

– powiedział szef MSZ.

Trzeba patrzeć na brak dokonań Tuska przez ostatnie 2 lata. Był bardzo posłusznym, spolegliwym urzędnikiem. Jego poprzednik Van Rompuy próbował zaistnieć na płaszczyźnie politycznej. Nie znamy żadnej inicjatywy Tuska ws. uchodźców, imigrantów

– mówił.

Tłumaczył dlaczego nasz kraj nie mógł poprzeć Donalda Tuska w  walce o reelekcję na stanowisko szefa Rady Europejskiej.

Nie mogliśmy się opowiedzieć za politykiem, który ma tak ciężki życiorys. Musielibyśmy zaakceptować, że on nie był winny w czasie tego pojedynku, który przez lata toczył z Lechem Kaczyńskim. Musielibyśmy zaakceptować, że  nie był winny temu co stało się w Smoleńsku, w aferach gospodarczych, upadku stoczni, kopalni, ws. Amber Gold

-– powiedział minister spraw zagranicznych RP.

Pytany o to, jak będzie wyglądała przyszła współpraca naszego rządu z Tuskiem, odpowiedział:

Do tej pory nie wyglądała. Donald Tusk nie chciał współpracować. To wszystko zależy od niego, czy przejmie inicjatywę i będzie chciał negocjować z Polską, na co jesteśmy otwarci.

Odniósł się też do kwestii tworzenia „Europy dwóch prędkości”.

Problem polega na tym, by tworzone grupy nie były hegemonistyczne wobec reszty Europy. Niebezpieczeństwo jest takie, że strefa euro stworzy własne struktury, własny budżet i będzie dominowała nad reszta Europy

– stwierdził.

Waszczykowski uważa, że rozdźwięk w głosowaniu nt. przyszłości Tuska nie kończy współpracy Grupy Wyszehradzkiej.

Są inne kwestie, które łącza Grupę Wyszehradzką. To sprawa uchodźców, mamy podobne spojrzenie na integracje naszej części Europy

– powiedział.

Sankcje wobec Rosji są przestrzegane i popierane przez wszystkie kraj V4. Wszystkiego kraje V4 popierają współprace w ramach NATO

– dodał.

Dalszy ciąg na następnej stronie ===>