Gorące powitanie premier po powrocie z Brukseli. Na lotnisku czekała na Beatę Szydło delegacja rządowa wraz z prezesem Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński powitał szefową rządu bukietem kwiatów i gorącymi podziękowaniami.
Przyjechaliśmy tu dumni z naszej premier. Naprawdę dumni. To, co pokazała w Brukseli w ciągu przedwczorajszego, wczorajszego i dzisiejszego dnia, napawa dumą. Broniła dzielnie, broniła w sposób, który pozostanie w naszej pamięci, w naszej historii
— podkreślił prezes PiS.
Ktoś może powiedzieć - ponieśliśmy porażkę. Nie szanowni państwo. Pokazaliśmy, że Polska jest krajem podmiotowym, że czasy państwa dużego europejskiego, które na wszystko się zgadza, że załatwia tylko małe interesy, bardzo często tylko o charakterze osobistym, w gruncie rzeczy, że te czasy się skończyły, skończył się czas tego rodzaju polityków
— powiedział.
Mamy dzisiaj polityków - mężów stanu z prawdziwego zdarzenia. I pani premier Beata Szydło pokazała, że jest osobą na miarę tego czasu, czasu, w którym Polska odbudowuje się tu wewnętrznie i odbudowuje się także na arenie międzynarodowej
— dodał.
— zaznaczył Jarosław Kaczyński. Jak podkreślił, pozornie można by uznać decyzje, które zapadły na szczycie za klęskę, ale każdy kto rozumie sprawy polityczne szerzej, wie co tak naprawdę się wydarzyło.
Jeszcze raz chciałem powiedzieć, że jestem osobiście dumny z tego, że mamy taką premier. Z całego serca dziękuję za te dni, godziny, za to ogromne napięcie i za tę umiejętność obrony polskich spraw, umiejętność nieczęstą w historii i polityce
— dodał.
Bardzo wielu często gięło się w pół, kiedy przyszło im się konfrontować z tymi, który są z zewnątrz, którzy są z Zachodu, którzy są bogaci, którzy są silniejsi. Beata Szydło należy do tych, którzy się nie gną, nie kłaniają, tylko z podniesioną głową walczą o to, co jest najważniejsze i realizują swoją misję polskiego premiera, polskiego polityka, polskiego męża stanu
— mówił prezes PiS.
Premier Szydło podziękowała wszystkim, którzy wspierali ją podczas szczytu w Brukseli.
Chciałam podziękować panu premierowi i mojej partii za wsparcie. Bo uchwała, która została podjęta przez komitet polityczny była dodatkowym wsparciem do tego, by bronić interesu Polski
— powiedziała premier Beata Szydło, dziękując ministrom i zespołowi, który był z nią w Brukseli.
Premier tłumaczyła na czym polegała jej walka w szczycie UE.
Przeżywaliśmy tam niełatwe chwile, ale my walczyliśmy rzeczywiście o sprawy Polski. Walczyliśmy o zasady, bo to na każdym kroku w czasie tych kilku dni podkreślaliśmy: walczymy o zasadę, ażeby państwo członkowskie Unii Europejskiej miało równe prawa, każde państwo ażeby miało prawo do decydowania, kto je reprezentuje na najważniejszych stanowiskach, bo to jest prawo podmiotowego, suwerennego państwa
— zaznaczyła premier.
Ta zasada, której nie rozumieją niestety politycy w UE, pozostałych państw, dla nas jest świętą i nigdy się jej nie wyprzemy. I będziemy do końca i zawsze wierni temu, że walczymy o sprawy Polski. Polaków, właśnie również tam - w Brukseli
— dodała.
Szefowa polskiego rządu nie uważa wyniku głosowania na szczycie Rady Europejskiej za porażkę.
To nie porażka, to zwycięstwo; pokazaliśmy, że Polska jest pełnoprawnym, podmiotowym członkiem UE; zależy nam, żeby Unia była zjednoczona, rozwijała się i zrobimy wszystko,żeby tak było
— powiedziała Szydło.
Walczymy o sprawy Polski i Polaków, to jest dla nas najważniejsze
— dodała na zakończenie.
mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330996-gorace-powitanie-premier-szydlo-na-okeciu-prezes-pis-przyjechalismy-tu-dumni-z-naszej-premier-byla-pod-ogromnym-naciskiem-i-bronila-polskiej-sprawy