Jestem przekonany, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie przesłuchiwana przez prokuratorów. Kiedy i w jakim charakterze - o tym zdecydują już prokuratorzy
—mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Bogdan Święczkowski.
Czy po ostatnich zatrzymaniach związanych z aferą reprywatyzacyjną w Warszawie, możemy spodziewać się kolejnych aresztowań? Prokurator krajowy podkreśla, że dojdzie do nich w najbliższym czasie.
W najbliższych tygodniach będą kolejne [zatrzymania - przyp. red.) (…) Prokuratura zyskała w ostatnim czasie bardzo mocny materiał dowodowy, który pozwolił przełożyć go w kolejnych miesiącach na istotne decyzje procesowe. Śledczy muszą ustalić, czy w wyniku reprywatyzacji stołecznych nieruchomości dochodziło do przestępstw. Podejrzewamy, że dochodziło
—zaznacza.
W rozmowie z „ND” Święczkowski przyznaje, że ogląda przesłuchania Komisji śledczej ds. Amber Gold, ale nie jest zszokowany tym co słyszy.
Wiem, jak funkcjonowała prokuratura w czasach tzw. niezależności, kiedy prokuratorem generalnym był Andrzej Seremet. Niestety, dość swobodny stosunek do obowiązków był wówczas pewną codziennością. Od roku próbujemy wyeliminować ówczesne negatywne nawyki, jak np. bierność czy zachowawczość
—przyznaje.
Święczkowski mówi także o innych postępowaniach prowadzonych przez prokuraturę ws. Amber Gold.
W sprawie zaniedbań funkcjonariuszy państwowych prowadzących śledztwo dotyczące Amber Gold było już prowadzone postępowanie, ale zostało ono umorze. Po kontroli wewnętrznej Prokuratury Krajowej, mającej miejsce kilkanaście tygodni temu, podjęto je na nowo. Przewodnicząca komisji śledczej Małgorzata Wassermann skierowała od nas zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokurator Kijanko i prokurator Borkowską. Zawiadomienia te zostały włączone do trwającego postępowania
—mówi. Podkreśla, że nie są to jednak jedyne postępowania.
Dotyczą one także działania innych prokuratorów oraz sędziów, urzędników skarbowych, urzędników izb skarbowych, kuratorów sądowych, a także funkcjonariuszy służb specjalnych. (…) Mam nadzieję, że komisja śledcza wyjaśni, co było powodem zlikwidowania na krótko przed aferą Amber Gold Departamentu Ochrony Interesów Ekonomicznych Państwa w ABW
—zaznacza.
Święczkowski mówi także o zmianach jakie zaszły w prokuraturze. Przyznaje, że za poprzedniej władzy pion do zwalczania przestępczości gospodarczej i finansowo-skarbowej był „traktowany marginalnie”.
W prokuratorze doszło do dużych zmian i są to zmiany pozytywne. Przeprowadziliśmy reorganizację nie tylko administracyjną, ale i personalną. Nowe struktury bardzo szybko okrzepły. De facto stworzyliśmy od podstaw cały pion do zwalczania przestępczości gospodarczej i finansowo-skarbowej. W poprzednim modelu prokuratury był on traktowany marginalnie
—mówi.
Nie są to jednak jedyne zmiany. W prokuraturze powstał pion do zwalczania przestępczości we własnym środowisku.
Stworzyliśmy pion do zwalczania przestępczości we własnych szeregach. Wydział Spraw Wewnętrznych, który bardzo aktywnie prowadzi postępowania związane z prokuratorami i sędziami
—informuje.
Przyznaje, że przestępstwa w wymiarze sprawiedliwości były często zaniedbywane.
Przestępczością w szeregach wymiaru sprawiedliwości zainteresowały się inne służby porządku publicznego. Sprawy te przez wiele lat były zaniedbywane. Zwłaszcza urząd sędziowski był traktowany jako urząd ludzi „nietykalnych”. (…) Poprzedni system ani nie ujawniał różnego rodzaju patologii, ani tym patologiom nie zapobiegał. (…) Rosło więc u sprawców poczucie bezkarności, które w efekcie doprowadziło do uznania, że jest się nietykalnym
—podkreśla.
kk/Nasz Dziennik
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330584-swieczkowski-zapowiada-kolejne-zatrzymania-ws-reprywatyzacji-beda-w-kolejnych-tygodniach-zyskalismy-bardzo-mocny-material-dowodowy