Znów to samo! Jacek Żakowski w swoich politycznych komentarzach przekracza granice dobrego smaku i przyzwoitości. Dziś porównał sytuację wyboru Donalda Tuska na kolejną kadencję w Radzie Europejskiej do wyboru Karola Wojtyły na papieża. Władze Polski porównał do komunistycznych włodarzy naszego kraju z czasów sławnego konklawe.
Serwilizm Żakowskiego wobec Donalda Tuska znów dał o sobie znać. Tym razem, oburzony, że polski rząd nie chce reelekcji Donalda Tuska, porównał tę sytuację do wyboru Polaka na papieża.**
Wojtyła był kandydatem niemieckiego episkopatu, kiedy zostawał papieżem. Czy to kompromituje kardynała Wojtyłę? Nie. To wielka duma dla Polski, że Polak jest kandydatem innych społeczeństw na najwyższe urzędy. Propaganda komunistyczna także podnosiła ten wątek, że Wojtyła to kandydatura niemieckiego episkopatu.
– szokował Żakowski w rozmowie z portalem wp.pl.
Publicysta skończył na tym, ale znów zaczął „udowadniać”, ze rząd Prawa i Sprawiedliwości jest przeciwny polskiej obecności w Unii Europejskiej.
Nie spodziewałem się, że Pis tak daleko posunie się w takim „uniepoważnianiu” się. Ja mogę zgłosić swojego kota i co z tego.(…) Chodzi o to, by wykonać kolejny ruch wypychający Unię Europejską z Polski. Białoruś jest naszym strategicznym celem.
– kontynuował Żakowski.
Dla kogo jeszcze Jacek Żakowski może być autorytetem? Jego nienawiść do rządów Prawa i Sprawiedliwości staje się wręcz chorobliwa. Co jeszcze powie ten publicysta, by zostać zauważonym?
red./wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/330327-jacek-zakowski-odlatuje-porownal-donalda-tuska-do-jana-pawla-ii-on-tez-byl-kandydatem-na-papieza-ze-strony-niemieckiego-episkopatu