Jednym z zadań przedstawicielstw Komisji Europejskiej w krajach członkowskich UE jest prezentowanie „pełnego spektrum opinii” np. o propozycjach zmian politycznych, legislacyjnych - powiedział Radiu Zet Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa KE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skandaliczny donos do KE: „zmiany w sądownictwie zmierzają do ograniczenia suwerenności sądów, a sędziowie są fizycznie atakowani”
Prawda pytany o analizę dotyczącą praworządności w Polsce przesłaną do Brukseli przez Przedstawicielstwo KE w Polsce, podkreślił, że jednym z zadań przedstawicielstw KE działających w państwach członkowskich jest prezentowanie „pełnego spektrum opinii, na przykład o różnych propozycjach zmian politycznych, legislacyjnych”. Dodał, że analitycy w przedstawicielstwach piszą mnóstwo takich notatek.
Zawsze taka notatka ma uwzględniać wszystkie strony debaty publicznej, podawane fakty i opinie. Taka notatka zwykle zakończona jest krótkim podsumowaniem, które ma formę analizy własnej placówki i tylko ta część. Natomiast wyrywanie jakichś części, jakichś fragmentów z tych części, taką oceną placówki nie jest
— powiedział Prawda. Podkreślił, że raporty mają charakter wewnętrzny, nie są upubliczniane.
Komisja nie może komentować notatek, które bez jej intencji przedostają się do mediów
— dodał dyrektor Przedstawicielstwa KE.
Zaznaczył, że w sprawie ochrony praworządności powszechnie znane są różnice zdań między Komisją i polskimi władzami. „I tutaj przedstawicielstwa są związane oczywiście linią Komisji Europejskiej” - podkreślił Prawda.
To nie zmienia faktu, że współpraca Polski w ramach Unii Europejskiej jest wciąż bardzo dobra, chociażby biorąc pod uwagę efektywność wykorzystania funduszy, wiele obszarów takiej praktycznej współpracy, i tym przede wszystkim, myślę, że w 95 proc. zajmuje się przedstawicielstwo
— powiedział.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jednym z zadań przedstawicielstw Komisji Europejskiej w krajach członkowskich UE jest prezentowanie „pełnego spektrum opinii” np. o propozycjach zmian politycznych, legislacyjnych - powiedział Radiu Zet Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa KE.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skandaliczny donos do KE: „zmiany w sądownictwie zmierzają do ograniczenia suwerenności sądów, a sędziowie są fizycznie atakowani”
Prawda pytany o analizę dotyczącą praworządności w Polsce przesłaną do Brukseli przez Przedstawicielstwo KE w Polsce, podkreślił, że jednym z zadań przedstawicielstw KE działających w państwach członkowskich jest prezentowanie „pełnego spektrum opinii, na przykład o różnych propozycjach zmian politycznych, legislacyjnych”. Dodał, że analitycy w przedstawicielstwach piszą mnóstwo takich notatek.
Zawsze taka notatka ma uwzględniać wszystkie strony debaty publicznej, podawane fakty i opinie. Taka notatka zwykle zakończona jest krótkim podsumowaniem, które ma formę analizy własnej placówki i tylko ta część. Natomiast wyrywanie jakichś części, jakichś fragmentów z tych części, taką oceną placówki nie jest
— powiedział Prawda. Podkreślił, że raporty mają charakter wewnętrzny, nie są upubliczniane.
Komisja nie może komentować notatek, które bez jej intencji przedostają się do mediów
— dodał dyrektor Przedstawicielstwa KE.
Zaznaczył, że w sprawie ochrony praworządności powszechnie znane są różnice zdań między Komisją i polskimi władzami. „I tutaj przedstawicielstwa są związane oczywiście linią Komisji Europejskiej” - podkreślił Prawda.
To nie zmienia faktu, że współpraca Polski w ramach Unii Europejskiej jest wciąż bardzo dobra, chociażby biorąc pod uwagę efektywność wykorzystania funduszy, wiele obszarów takiej praktycznej współpracy, i tym przede wszystkim, myślę, że w 95 proc. zajmuje się przedstawicielstwo
— powiedział.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329981-dyrektor-przedstawicielstwa-ke-tlumaczy-sie-z-donosu-na-polske-notatka-ma-uwzgledniac-wszystkie-strony-debaty-publicznej-podawane-fakty-i-opinie