Władysław Frasyniuk 1 marca wziął udział w spotkaniu organizowanym przez „Gazetę Wyborczą” we Wrocławiu. Nie brakowało wulgaryzmów i oskarżeń, głównie pod adresem Jarosława Kaczyńskiego.
Nie mam dziś wiary w żadną partię, nie mam wiary w KOD, w który bardzo wiele osobiście zainwestowałem. Chyba Jarosław Kaczyński musi nas tak wkur***, że go po prostu, jak tu siedzimy, obalimy
—mówił do zgromadzonych Frasyniuk.
Były działacz opozycji antykomunistycznej podkreślał, że jest rozczarowany działalnością partii opozycyjnych. Według niego są one nieskuteczne.
Jakiś czas temu wykonałem telefony do wszystkich liderów opozycji. Przekonywałem, że mamy taką sytuację, w której trzeba się dogadywać, spotykać się, rozmawiać. Proponowałem mediacje, Wałęsa proponował. Nie chcieli
—żalił się Frasyniuk
Miałem kiedyś złe relacje z Grzegorzem Schetyną, ale ostatnio mówiłem o nim tylko dobrze i to było szczere. Liczyłem na niego z racji jego doświadczenia. Doradzałem, że protest w Sejmie należy zakończyć przed świętami. I co się stało? Każdy grał swoje! Platforma w swoje, Nowoczesna w swoje. I kto na tym skorzystał? Kaczyński
—mówił rozżalony.
Dodawał, że liderzy opozycji miotają się, a PiS robi swoje.
Możemy nie lubić Kaczyńskiego. Ale on ma pewną myśl, pewną opowieść o Polsce, spójną narrację. Opozycja musi znaleźć na to odpowiedź, porozumieć się co do własnej narracji, która będzie odpowiedzią na pomysł Kaczyńskiego. Na razie tego nie widzę. Dlatego boję się, że zbliżające się wybory samorządowe możemy przegrać
—oceniał były opozycjonista.
I ma rację… Mogą przegrać.
ann/wyborcza/wroclaw.pl
-
Jak żyć w dyktaturze? – podpowiada na łamach „wSieci” Robert Mazurek. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329771-furia-frasyniuka-na-spotkaniu-wyborczej-jaroslaw-kaczynski-musi-nas-tak-wkur-ze-go-po-prostu-jak-tu-siedzimy-obalimy