W tej chwili posłowie dostrzegli taki mankament [ws. wyboru I prezes SN], chcą go skontrolować. Zobaczymy, jaka będzie decyzja

— powiedział w programie „Gość poranka” (TVP Info) marszałek Senatu, Stanisław Karczewski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mularczyk: Grupa parlamentarzystów PiS złożyła wniosek do TK o zbadanie zgodności wyboru I prezes Sądu Najwyższego

Polityk PiS przyznał, że dla wyborców, z którymi się niedawno spotkał, głównym tematem skandaliczny spektakl „Klątwa”.

Jedna z pań powiedziała, że poczuła się wdeptana w ziemię z czubkiem głowy. (…) Większość Polaków jest oburzona tym spektaklem

— zauważył Karczewski.

Marszałek Senatu ponownie odniósł się do kwestii wymiaru sprawiedliwości.

Dlaczego poprzez 8 lat politycy PO nie dostrzegli problemów wymiarze sprawiedliwości? (…) To kwestia, którą na pewno trzeba zreformować

— powiedział gość TVP Info.

Jeśli posłowie dostrzegli mankamenty przy wyborze pani sędzi Gesdorf, to sprawdźmy to. Tak działa demokracja!

— zaznaczył Karczewski.

Posłowie mają takie prawo, mają taką możliwość. Jest rzeczą normalną, że mogą taki wniosek skierować

— dodał.

Stanisław Karczewski odniósł się też do wniosku o poparcie Donalda Tuska, jaki wpłynął do Senatu.

Wniosek jest napisany z błędami, na które senatorowie PiS nigdy by się nie zgodzili. Jest np. napisane, że Donald Tusk był marszałkiem Sejmu i Senatu. (…) Nie można przecież wpływać na decyzje rządu i Senat nie powinien się tym zajmować

— powiedział rozmówca Adriana Klarenbacha.

Takie propozycje są niezgodne z porządkiem prawnym

— dodał.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>