Jeszcze wczoraj pisał o sobie, jako o „naiwnym idealiście”, by dziś pokazać swoją prawdziwą twarz - cynika i szydercy. Mowa o Mateuszu Kijowskim, który na swoim profilu opublikował ohydny żart, w którym kpi on z katastrofy smoleńskiej, wypadku premier Beaty Szydło i ministra środowiska.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kijowski znów się wybiela i maskuje aferę z fakturami! „Lepiej być naiwnym idealistą, niż szują!”
„Żartowniś” Kijowski nie zna umiaru i swoim wpisem udowadnia, ze jest tylko żałosnym szydercą, a nie mężem stanu, za którego się uważa. Zamieścił na swoim profilu fb obrzydliwy „kawał”, który propagują działacze Komitetu Obrony Demokracji w internecie.
Dzięki Szyszce już żaden tupolew nie zawadzi o drzewo (że o kolumnie rządowej nie wspomnę).
– taki „żart” udostępnił Kijowski na swoim profilu.
Ten paszkwil wyjątkowo podobał się wyznawcom Kijowskiego, którzy licznie „polubili” szokujący wpis swojego guru. „Żart” jest tym bardziej szokujący, że szydzi on ze śmierci dziesiątków osób pod Smoleńskiem i uderza w wypadek premier Szydło, który nieomal skończył się tragicznie. Wpis Kijowskiego ukazuje też cały cynizm Kijowskiego, który zgrywa się na męża opatrznościowego, a jest tylko błaznem polskiej polityki.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329617-obrzydliwe-kijowski-powiela-ohydny-zart-o-smolensku-i-wypadku-premier-beaty-szydlo