KOD postanowił bronić według nich „niezależnego i bezstronnego sądownictwa”. „Nie pozwólmy na zmianę ustroju Państwa” - manifestacja pod takim hasłem odbyła się na Placu Solnym we Wrocławiu. Jednym z głównych obrońców niezawisłości sądów okazał się Józef Pinior.
Manifestanci mówili, że nie godzą się na demolowanie kraju, który tak pięknie się do tej pory rozwijał, ale PiS wszystko psuje. Trzymali transparent m.in z napisem: „Choć zmienił się świat - jesteśmy, zawiruje jeszcze raz - będziemy!” oraz „Wolność, równość, demokracja!”
Jesteśmy z Wami sędziowie, prawnicy, ci wszyscy, którzy pracują w wymiarze sprawiedliwości
—mówił do zgromadzonych Józef Pinior.
Ta władza potrzebowała roku żeby podporządkować sobie Trybunał Konstytucyjny, który jest w tej chwili atrapą. Ta władza podporządkowała sobie służby i prokuraturę, które w dużej mierze służą walce z opozycja polityczną
—wykrzykiwał oskarżenia Józef Pinior.
Wreszcie ta władza w grudniu próbowała i ciągle próbuje zamienić parlament na parlament jednopartyjny. W tej chwili przyszedł czas na sądy, na środowisko sędziowskie, to jest sytuacja graniczna. Jeżeli na to pozwolimy, żeby w Polsce ta władza podporządkowała sobie sądownictwo, to utracimy naszą wolność i fundament naszej demokracji
—straszył.
Bez niezależnych sądów, bez wymiaru sprawiedliwości niezależnego od władzy wykonawczej nie ma demokracji i wolności
—krzyczał.
Czy Józef Pinior mówił o sędziach od Amber Gold, nadzwyczajnej kaście, która czuje się bezkarna i kradnie np. drobny sprzęt elektroniczny?
Jesteśmy w historycznym momencie. Ta nasza manifestacja to początek walki o niezależność wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Nie oddamy niezawisłości sądów!
—skandował Pinior i działacze KOD.
Od tego, że każdy z nas jest w stanie powiedzieć tej władzy „nie”, nie pozwolę się upodlić, nie pozwolę się podporządkować, zależy nasza wolność. W Polsce jest społeczeństwo obywatelskie, które nie da się zniewolić
—krzyczał Józef Pinior, polityk, który w latach 80-tych organizował struktury Solidarności na Dolnym Śląsku.
Hańba, hańba, hańba
—odpowiedział tłum.
Razem z Józefem Piniorem we Wrocławiu manifestował też były wojskowy - Adam Mazguła. Niezbyt liczna grupa manifestantów przyniosła ze sobą flagi narodowe, unijne i sztandary KOD-u.
Przypomnijmy. Pinior jest podejrzany o przyjęcie 46 tys. zł łapówki i płatną protekcję. Był zatrzymany przez CBA. W styczniu TVP ujawniła część stenogramów podsłuchanych przez CBA w 2015 r. rozmów Piniora i jego asystenta. Rozmowy miały dotyczyć łapówek od przedsiębiorców, m.in. w zamian za pozytywne decyzje w sprawie prowadzenia budowy.
ann/radiowrocław.pl/gazetawrocławska.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/329088-pinior-z-mazgula-i-dzialaczami-kod-nie-pozwole-sie-upodlic-nie-pozwole-sie-podporzadkowac-zdjecia