Dziennikarze TVP Info dotarli do pisma przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, skierowanego do unijnej komisarz do spraw polityki regionalnej Coriny Cretu. Datowany na 17 lutego dokument zawiera sugestię, że w Polsce „dochodzi do ustawicznego łamania prawa, zmiany w sądownictwie zmierzają do ograniczenia suwerenności sądów, a sędziowie są wręcz fizycznie atakowani”.
Cytowani sędziowie przekonują, że są
„szykanowani i represjonowani, podobnie jak członkowie ich rodzin”. „Wszystko to może poważnie zagrozić przemianom, do których doszło po 1989 roku”
— napisano w piśmie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.
W dokumencie, przeznaczonym „do obiegu wewnętrznego”, do którego dotarło TVP Info, czytamy między innymi:
Sytuacja staje się poważna. Sędziowie protestujący przeciw planowanym reformom są prześladowani przez różne instytucje publiczne i zastraszani przez ‘nieznanych sprawców’. Te działania mają różny charakter - od ‘dokładnych kontroli deklaracji podatkowych’ członków rodzin, po akty wandalizmu wobec własności, takie jak uszkodzenie opon czy hamulców ich samochodów. Oczywiście urzędy państwowe nie są w stanie znaleźć sprawców.
Do pisma autorstwa przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce odniósł się na antenie TVP Info wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Powiedział, że trudno mu zrozumieć, jak poważna instytucja mogła stworzyć tak groteskowy dokument. Zapewnił, że w Polsce nikt nie prześladuje sędziów, przytoczył też przypadki nieuczciwego zachowania przedstawicieli tego zawodu, w tym sklepowych kradzieży pendrive’ów czy kiełbasy.
Dzisiaj wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans ma poinformować unijnych komisarzy o liście, który otrzymał z Polski. Chodzi o odpowiedź na zalecenia Brukseli dotyczące praworządności i sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Polski MSZ napisał, że przeprowadzone ostatnio zmiany w funkcjonowaniu Trybunału są zgodne ze standardami europejskimi dotyczącymi sądownictwa konstytucyjnego. W przesłanej odpowiedzi podkreślono też, że celem polskich władz jest utrwalenie porządku prawnego i stabilnych podstaw działania Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym wszelkie sugestie są, według MSZ, przyjmowane z otwartością.
Rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas poinformował, że nie jest spodziewana pogłębiona dyskusja nad odpowiedzią z Warszawy, ponieważ Komisja Europejska musi ją najpierw uważnie przeanalizować. Nie zapadną też na razie żadne decyzje.
„List jest po polsku, musimy go przetłumaczyć. To nie jest jeszcze moment na decyzje” - dodał Margaritis Schinas. Odpierał też zarzuty Warszawy, że Komisja nadużywa pozycji i nie jest obiektywna w rozmowach z Polską. „Jeśli chodzi o rządy prawa, to Komisja jest neutralna”
— powiedział rzecznik. Dodał, że Frans Timmermans ma pełne poparcie w tej sprawie przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera.
ansa/TVP Info/PAP/Polskie Radio/ interia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/328567-skandaliczny-donos-do-ke-zmiany-w-sadownictwie-zmierzaja-do-ograniczenia-suwerennosci-sadow-a-sedziowie-sa-fizycznie-atakowani