Rząd przyjął bardzo ważną ustawę o sieci szpitali. To początek kolejnej reformy, którą obiecaliśmy obywatelom

—mówiła na konferencji prasowej premier Beata Szydło po posiedzeniu Rady Ministrów.

Reforma wywołuje wiele dyskusji, ale jesteśmy do niej dobrze przygotowani, ponieważ pracę nad tą reformą trwały bardzo długo, nie tylko za czasów rządów PiS, ale już długo wcześniej. Idea, wokół której budujemy reformę służby zdrowia zakłada, że w centrum jest dobro pacjenta. Mówił o tym śp. prof. Zbigniew Religa. To musi być taka reforma, która spełni oczekiwania pacjentów

—podkreśliła premier.

Beata Szydło zaznaczyła, że zmiany są konieczne i muszą nastąpić jak najszybciej.

Robimy to dlatego, ponieważ jeżeli nie zostaną wprowadzone zmiany w systemie, to będzie on coraz bardziej niewydolny i kolejne miesiące będą pogłębiały zły stan służby zdrowia. Zmiany będą wprowadzone i musimy być konsekwentni. (…) Zmiany w tak wrażliwym obszarze muszą być dokładnie skonsultowane i wszyscy muszą mieć szeroką informację nt. naszych zmian

—zaznaczyła.

Szefowa rządu poinformowała także, że odmienne zdanie co do reformy miał wicepremier Jarosław Gowin.

Do projektu zostało złożone zdanie odrębne przez wicepremiera Jarosława Gowina. On ma oczywiście do tego prawo, natomiast nie podzielam jego obaw, ani też nie bardzo rozumiem te zastrzeżenia, które zgłaszał, ale ma do tego prawo. Zapewne w trakcie prac parlamentarnych będzie jeszcze możliwość i okazja, aby mógł poprawki zgłosić do projektu, które będą go satysfakcjonować

—podkreśliła.

Następnie głos zabrał minister zdrowia Konstanty Radziwiłł

To co się dzieje obecnie z pacjentami jest nie do zaakceptowania. (…) Dziś pierwszym miejscem, gdzie dzieje się coś niedobrego w szpitalu jest izba przyjęć lub SOR

—zaznaczył na początku minister.

Minister na konferencji przedstawił trzy główne zmiany, które dotknął służbę zdrowia. Mają one dotyczyć m.in. samego pobytu pacjenta w szpitalu, utworzenia nocnych i świątecznych przychodni i opieki nad pacjentem po opuszczeniu szpitala.

Dzisiaj pacjenci bardzo często są obiektem, na który patrzy się jakby byli okazją do unikania kosztów lub do zarabiania pieniędzy. To musi się zmienić

—podkreślił.

Tam gdzie jest izba przyjęć i SOR obok będzie nocna i świąteczna przychodnia

—poinformował Radziwiłł.

Pacjent po pobycie w szpitalu będzie miał zapewnioną poradę specjalistyczną i rehabilitację

—zaznaczył.

Częścią zmian w służbie zdrowia ma być utworzenie sieci szpitali.

Minister odpowiedział także na głosy, które w związku z reformą straszyły likwidacją szpitali.

Żaden szpital jeżeli jestem jedynym w powiecie nie będzie zlikwidowany

—zapewnił Radziwiłł.

kk/TVP Info