Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił szokującą decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w sprawie wypuszczenia na wolność Arkadiusza Ł., ps.”Hoss” - niebezpiecznego oszusta, który był poszukiwany międzynarodowymi listami gończymi. W ubiegłym tygodniu udało mu się wyjść na wolność mimo wcześniejszego zatrzymania go przez CBŚP.

Zamiast środków nieizolacyjnych zastosowano środek izolacyjny w postaci tymczasowego aresztu. Na tę decyzję wpłynęła obawa mataczenia przez podejrzanego oraz prognoza wysokiej kary bez możliwości jej zawieszenia.

– powiedział tuż po posiedzeniu sądu Paweł Szpringer z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Tymczasem obrońcy Hossa mogą jeszcze złożyć zażalenie na dzisiejszą decyzję sądu. W trakcie dzisiejszej rozprawy mieli twierdzić, że ich klient powinien pozostać na wolności przez fakt, że sędzia poprzedniej instancji przekroczyła 24 - godzinny okres od zatrzymania, by zastosować areszt tymczasowy. Sąd nie podzielił jednak tej argumentacji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Tak mataczył pomysłodawca oszustwa „na wnuczka”! Sędzia głucha na argumenty prokuratorów

Co dalej z Arkadiuszem Ł.? Sąd musi wydać polecenie policji, by ta zatrzymała oszusta. Z nieoficjalnych informacji portalu wPolityce.pl, policja wie, gdzie ostatnio przebywał podejrzany. Dziś miał odbyć się bowiem pogrzeb jego matki. Ten fakt potwierdził dziś prokurator.

Prokuratura Krajowa wszczęła wczoraj śledztwo w sprawie bulwersującego przekroczenia uprawnień przez sędzię warszawskiego sądu rejonowego, która rozpatrywała wniosek o areszt dla Arkadiusza Łps. Hoss. Śledczy zbadają analizę, z której wynika, że sąd przekroczył termin 24 godzin, które ma na ewentualne aresztowanie podejrzanego od chwili przekazania mu sprawy przez prokuraturę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Koniec z bezkarnością w sądach? Jest śledztwo ws. sędzi, która wypuściła na wolność pomysłodawcę oszustwa „na wnuczka”

O sprawie wypuszczenia „Hossa” portal wPolityce.pl pisał wielokrotnie. Jako pierwsi ujawniliśmy szokujące uzasadnienie sędzi, która pozwoliła oszustowi cieszyć się obecnie wolnością. W ubiegłym tygodniu, Zbigniew Ziobro poinformował, że sprawa wypuszczenia Arkadiusza Ł. na wolność może mieć podwójne dno.

Wydział Spraw Wewnętrznych wszczął postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza.

– poinformowała w środę PAP rzeczniczka prokuratury krajowej prokurator Ewa Bialik, która dodała, że podstawą był artykuł 231 par. 1 Kodeksu karnego, ale także artykuł 189 par. 1, który mówi o karalności osób pozbawiających wolności.

Miejmy nadzieję, że sprawa Arkadiusza Ł. będzie jeszcze jednym powodem dla gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości, którą wprowadza obecnie Zbigniew Ziobro.

WB