Jesteśmy zdecydowanie na aucie! Polska nie odgrywa żadnej istotnej roli ani w polityce światowej, ani europejskiej! A tak było, mieliśmy szansę na odgrywanie liczącego się kraju świata zachodniego. Dziś obecne władze wyautowały nas i jesteśmy traktowani jako źródło kłopotu…
— ubolewał Bronisław Komorowski w rozmowie z serwisem onet.pl.
Były prezydent żalił się Tomaszowi Lisowi, że mało kto pamięta, że to Platforma Obywatelska „załatwiła” szczyt NATO, a polscy politycy zaczęli piastować ważne funkcje w Brukseli.
Polska uczestniczyła w grze, dzisiaj się wyeliminowała!
— ocenił.
Komorowski krytykował również politykę prezydenta Andrzeja Dudy. Były polityk PO mówił o słowach Dudy na temat Donalda Tuska.
To nie jest żyrandol, tylko ważna funkcja, która ma swoją specyfikę. (…) Oczekiwanie, że przewodniczący Rady Europejskiej [Tusk - dop. WP], który musi reprezentować punkt widzenia wszystkich krajów, będzie coś załatwiał dla Polski, to jest nieporozumienie! Od załatwiania spraw to jest rząd, w Komisji Europejskiej. Donald Tusk ma wrażliwość człowieka z Europy Wschodniej, ma wrażliwość członka wspólnoty polskiej, ale jako urzędnik musi doceniać i dostrzegać różne punkty widzenia obecne w debacie europejskiej. Zarzuty pod adresem Tuska, że skrytykował Donalda Trumpa… To nieporozumienie!
— podkreślił.
Były prezydent nawiązał również do wizyty Angeli Merkel w Polsce i spotkania niemieckiej kanclerz z Jarosławem Kaczyńskim.
Co ona myśli? Trudna sprawa… Pani kanclerz to polityk niemiecki, która nic nie musi udowadniać: ani sympatii do Polski, bo ma ją w sposób autentyczny, ani doświadczenia… Jest tym typem polityka, który wiązał nadzieje z przemianami w Europie Wschodniej jako nadziei na nową Europę. (…) Polska była postrzegana jako kraj, który nie tylko może, ale i musi wspierać pogłębianie integracji europejskiej…
— tłumaczył.
lw, Onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/327376-trafil-w-sedno-komorowski-tlumaczy-lisowi-oczekiwanie-ze-tusk-zalatwi-w-brukseli-cos-dla-polski-to-nieporozumienie