Kierowca tego samochodu podjął decyzję, żeby nie taranować fiata. (…) Wiem, z całą pewnością, że kierowca chciał uniknąć tragedii. Wówczas zginąłby młody człowiek. Ten młody człowiek był sprawcą wypadku. Wtedy mielibyśmy olbrzymią aferę
— powiedział na antenie Radia Zet minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.
Były sygnały dźwiękowe, były również sygnały świetlne
— podkreślił szef MSWiA.
Wiem od KGP, że ten młody człowiek się przyznaje. A ta wściekła opozycja? No tak… Budka wiedział! (…) Budka nie musiał nawet jechać do Oświęcimia. On z Neumannem mogli to wiedzieć już w Warszawie. Lepiej od kilkudziesięciu policjantów, którzy byli na miejscu…
— mówił Błaszczak.
Wypadki i kolizje drogowe zdarzają się. Rocznie BOR ma takich zdarzeń ponad 20
— przypomniał minister.
W 2014 r. był wypadek z udziałem ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego na Belwederskiej, było pękniecie opony w aucie wiozącym marszałka Sejmu, był wypadek z wicepremierem Piechocińskim
— wymieniał szef MSWiA.
Moim zadaniem jest sprzątanie po gen. Janickim w BOR-ze
— zaznaczył.
Kupiono ponad 50 nowych samochodów, więcej osób przychodzi do BOR niż odchodzi. To też zmiana, którą wprowadziłem
— podkreślał rozmówca Konrada Piaseckiego.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kierowca tego samochodu podjął decyzję, żeby nie taranować fiata. (…) Wiem, z całą pewnością, że kierowca chciał uniknąć tragedii. Wówczas zginąłby młody człowiek. Ten młody człowiek był sprawcą wypadku. Wtedy mielibyśmy olbrzymią aferę
— powiedział na antenie Radia Zet minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.
Były sygnały dźwiękowe, były również sygnały świetlne
— podkreślił szef MSWiA.
Wiem od KGP, że ten młody człowiek się przyznaje. A ta wściekła opozycja? No tak… Budka wiedział! (…) Budka nie musiał nawet jechać do Oświęcimia. On z Neumannem mogli to wiedzieć już w Warszawie. Lepiej od kilkudziesięciu policjantów, którzy byli na miejscu…
— mówił Błaszczak.
Wypadki i kolizje drogowe zdarzają się. Rocznie BOR ma takich zdarzeń ponad 20
— przypomniał minister.
W 2014 r. był wypadek z udziałem ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego na Belwederskiej, było pękniecie opony w aucie wiozącym marszałka Sejmu, był wypadek z wicepremierem Piechocińskim
— wymieniał szef MSWiA.
Moim zadaniem jest sprzątanie po gen. Janickim w BOR-ze
— zaznaczył.
Kupiono ponad 50 nowych samochodów, więcej osób przychodzi do BOR niż odchodzi. To też zmiana, którą wprowadziłem
— podkreślał rozmówca Konrada Piaseckiego.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/327287-blaszczak-o-przyczynach-wypadku-premier-budka-wiedzial-nie-musial-nawet-jechac-do-oswiecimia-on-z-neumannem-mogli-to-wiedziec-juz-w-warszawie