Przyznam, że te krótkie komentarze nasycone negatywnymi emocjami, nie robią na mnie takiego wrażenia, jak sugestia posła Budki, że oto Polska przestała być państwem prawa, w którym osoba podejrzana w procesie sądowym nie będzie miała do adwokata z urzędu i że poziom zagrożenia jest aż tak wielki, że posłowie opozycji muszą znaleźć adwokata, który będzie bronił tego młodego człowieka
— powiedziała na antenie TVP Info dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, podkreślając że użyte przez posła PO zagranie jest wyjątkowo niebezpieczne.
To jest socjotechnika. Tu nie ma ataku wprost, przed którym można się obronić. To zagranie socjotechniczne, ukryta sugestia
— dodała. Zwróciła uwagę, że motywacją posłów PO jest rywalizacja polityczna, która ma miejsce przy każdej okazji.
Dr Fedyszak-Radziejowska zaznaczyła też, że nalezy przyjąć zasadę rozmowy merytorycznej.
to naprawdę nie jest nadzwyczajne zadanie
— stwierdziła socjolog.
Za moich czasów było coś takiego jak magiel. Magiel tym różnił się od hejtu, że rozmawiało się twarzą w twarz i obowiązywały normy społeczne
— dodała.
W dyskusji w programie „Woronicza 17” skomentowała także wypowiedź polityka PO - posła Kierwińskiego, apelując o powściągliwość języka.
Pan sformułował zarzuty na temat, że powiedziano, że już postawiono zarzuty. Komu pan to zarzuca? Dziennikarzom? Czy osobom, które są odpowiedzialne za prowadzenie śledztwa?
— pytała dr Fedyszak-Radziejowska.
mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/327221-dr-fedyszak-radziejowska-oburzona-postawa-poslow-po-to-czego-dopuscil-sie-posel-budka-to-czysta-socjotechnika