Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz inne osoby, wobec których prowadzone są postępowania karne ws. nieruchomości w stolicy nie są ofiarami politycznymi - powiedział w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stanowcze słowa Jarosława Kaczyńskiego: „Polskie sądownictwo to jeden gigantyczny skandal i trzeba z nim skończyć”
Prezes PiS, pytany był w radiowej Jedynce, dlaczego PO stoi murem za prezydent Warszawy i czy w podobnej sytuacji zachowałby się tak samo.
Pani Gronkiewicz-Waltz i te osoby, wobec, których prowadzone są postępowania karne nie są żadnymi ofiarami politycznymi. Są po prostu, jeśli sądy to ostatecznie orzekną, przestępcami
— zaznaczył lider PiS.
Jest takie powiedzenie: złapią cię za rękę, mów, że to nie twoja ręka. W tej chwili pan Grzegorz Schetyna stosuje tę zasadę. Nie wiem, czy ona będzie skuteczna
— mówił Kaczyński.
Jego zdaniem obecna opozycja odrzuca władzę PiS i z góry przypisuje wszelkim działaniom złe intencje i bezprawność.
Jeżeli ktoś uważa, że PiS tak naprawdę nie ma prawa rządzić, że kieruje się złymi intencjami, fatalnymi intencjami i chce wprowadzać tutaj dyktaturę etc. to może w ten sposób podchodzić. Może uważać, że każdy schwytany na najbardziej oczywistym przestępstwie jest w gruncie rzeczy ofiarą polityczną
— podkreślił prezes PiS.
Kaczyński ocenił, że niektórzy parlamentarzyści oderwali się od rzeczywistości.
To, czego się najbardziej obawiam, nie w wypadku pana Grzegorza Schetyny, bo sądzę, że jednak on jest człowiekiem rozgarniętym, ale w wypadku wielu ludzi, którzy siedzą w Sejmie, to, że oni w to naprawdę wierzą, że oni tak bardzo oderwali się od rzeczywistości, że tak bardzo nie potrafią jej oceniać, że naprawdę z wiarą tego rodzaju opowieść, dyskurs traktują
— zaznaczył.
To jest kwestia przede wszystkim winy tych, którzy przeszło już 11 lat temu rozpoczęli ten atak, kiedy się zorientowali, że mogą Polską nie rządzić, że ich projekt polityczny może przegrać i którzy zareagowali właśnie w ten sposób. Dlaczego tak było, to mam nadzieję, że historycy kiedyś ustalą
— mówił prezes PiS.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz inne osoby, wobec których prowadzone są postępowania karne ws. nieruchomości w stolicy nie są ofiarami politycznymi - powiedział w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stanowcze słowa Jarosława Kaczyńskiego: „Polskie sądownictwo to jeden gigantyczny skandal i trzeba z nim skończyć”
Prezes PiS, pytany był w radiowej Jedynce, dlaczego PO stoi murem za prezydent Warszawy i czy w podobnej sytuacji zachowałby się tak samo.
Pani Gronkiewicz-Waltz i te osoby, wobec, których prowadzone są postępowania karne nie są żadnymi ofiarami politycznymi. Są po prostu, jeśli sądy to ostatecznie orzekną, przestępcami
— zaznaczył lider PiS.
Jest takie powiedzenie: złapią cię za rękę, mów, że to nie twoja ręka. W tej chwili pan Grzegorz Schetyna stosuje tę zasadę. Nie wiem, czy ona będzie skuteczna
— mówił Kaczyński.
Jego zdaniem obecna opozycja odrzuca władzę PiS i z góry przypisuje wszelkim działaniom złe intencje i bezprawność.
Jeżeli ktoś uważa, że PiS tak naprawdę nie ma prawa rządzić, że kieruje się złymi intencjami, fatalnymi intencjami i chce wprowadzać tutaj dyktaturę etc. to może w ten sposób podchodzić. Może uważać, że każdy schwytany na najbardziej oczywistym przestępstwie jest w gruncie rzeczy ofiarą polityczną
— podkreślił prezes PiS.
Kaczyński ocenił, że niektórzy parlamentarzyści oderwali się od rzeczywistości.
To, czego się najbardziej obawiam, nie w wypadku pana Grzegorza Schetyny, bo sądzę, że jednak on jest człowiekiem rozgarniętym, ale w wypadku wielu ludzi, którzy siedzą w Sejmie, to, że oni w to naprawdę wierzą, że oni tak bardzo oderwali się od rzeczywistości, że tak bardzo nie potrafią jej oceniać, że naprawdę z wiarą tego rodzaju opowieść, dyskurs traktują
— zaznaczył.
To jest kwestia przede wszystkim winy tych, którzy przeszło już 11 lat temu rozpoczęli ten atak, kiedy się zorientowali, że mogą Polską nie rządzić, że ich projekt polityczny może przegrać i którzy zareagowali właśnie w ten sposób. Dlaczego tak było, to mam nadzieję, że historycy kiedyś ustalą
— mówił prezes PiS.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326968-prezes-pis-hgw-i-inne-osoby-wobec-ktorych-tocza-sie-postepowania-nie-sa-ofiarami-politycznymi-sa-po-prostu-jesli-sady-to-orzekna-przestepcami