Sędzia Robert Wróblewski, który w poniedziałek miał wynosić ze sklepu z elektroniką drobny sprzęt cyfrowy mógł dokonywać podobnych czynów już wcześniej - ustalił portal wPolityce.pl. Śledczy badają skąd w mieszkaniu sędziego znalazła się spora ilość elektroniki, która wykracza poza zwykłe użytkowanie urządzeń. Wczoraj sędzia został odsunięty od orzekania. Już wkrótce zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny.

Sędzia konsekwentnie zaprzecza informacjom, dotyczącym jego rzekomej kradzieży we wrocławskim sklepie z elektroniką. Twierdzi, że cążki i nożyk, który znaleźli przy nim ochroniarze sklepu służą mu do drobnych napraw w samochodzie, a sprzęt który przy nim zabezpieczono miał rzekomo zakupić w sklepie. Ta wersja, zdaniem śledczych, nie trzyma się jednak kupy. Jak zeznali ochroniarze, sędzia, zachowywał się podejrzanie już po wejściu do sklepu. Ruszyli więc jego śladem i stwierdzili, że sporo pudełek ze sprzętem zostało otwartych, a towaru brakuje. Sędziego zatrzymano już po jego odejściu od kasy. Wróblewski miał rzekomo wezwać policję, ale sam zasłaniał się immunitetem.

CZYTAJ TAKŻE:Typowe! Sędzia przyłapany na kradzieży w sklepie chowa się za immunitetem. Będzie dyscyplinarka?

Jak ustalił portal wPolityce.pl, prokuratorzy, rozpatrują hipotezę, z której wynika, że sędzia Wróblewski mógł dokonywać podobnych czynów już wcześniej. Świadczyć o tym może spora liczba sprzętu elektronicznego znaleziona u niego w domu oraz w samochodzie.

Nie wykluczamy, że sprawa może mieć więcej odsłon. Sędzia będzie musiał wyjaśnić skąd posiada tyle elektroniki, czy należy ona do niego. To wstępna hipoteza, którą trzeba zbadać.

– mówi portalowi wPolityce.pl jeden z wrocławskich prokuratorów.

Wczoraj, gdy do sądu dotarły informacje z prokuratury, w tym monitoring obiektu oraz zeznania ochroniarzy, sędzia został zawieszony. Taką decyzję podjęło Kolegium Sądu Apelacyjnego po zapoznaniu się z materiałami przekazanymi przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu.

Kolegium podjęło uchwałę, w której wskazano, że sędzia powinien zostać odsunięty w trybie natychmiastowym od pełnie obowiązków służbowych

— powiedziała PAP rzeczniczka Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Małgorzata Lamparska.

CZYTAJ TAKŻE:Coś drgnęło w nadzwyczajnej kaście? Wrocław: Sędzia wskazany jako sprawca kradzieży został zawieszony

Rzeczniczka dodała, że zarządzenie o zawieszeniu sędziego do 8 marca wydała następnie prezes Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Zawieszenie będzie obowiązywać miesiąc lub do czasu, w którym zajmie się sprawą sąd dyscyplinarny.

– stwierdziła Lamparska.

WB