Upadek Komitetu Obrony Demokracji musi być na tyle bolesny, że aktywiści antyrządowego ruchu jako sukces przedstawiają kolejną porażkę. Tym razem z okazji wizyty Angeli Merkel w Warszawie.
Choć ambasada RFN odmówiła im spotkania z kanclerz Niemiec, już sam fakt wymiany korespondencji mazowiecki KOD prezentuje na swojej stronie internetowej jako sukces.
Na tym jednak nie koniec. Powodem do dumy dla współpracowników Kijowskiego jest fakt, że limuzyna z Angelą Merkel przejechała… obok. Jak podkreślają: „ostentacyjnie zwalniając”.
To dla nasz był szok, bo wiedzieliśmy, że Kanclerz zapewne nie będzie miała czasu nas odwiedzić, ale ten przejazd był dla nas ogromnym aktem wsparcia. My w tym miejscu stoimy 335 dzień!
— mówi jedna z aktywistek cytowana na stronie www.kod-mazowsze.pl.
To wiekopomne wydarzenia KODziarze utrwalili w formie nagrania wideo. Jak widać, nie ma takiej granicy śmieszności, jakiej nie ośmieliłby się przekroczyć Latający Cyrk Mateusza Kijowskiego.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326651-kabaret-mazowieccy-kodziarze-obwieszaja-z-duma-ze-angela-merkel-przejechala-obok-nich-ostentacyjnie-zwalniajac