Deklaracja, która została przyjęta dotycząca migracji jest dla Polski satysfakcjonująca. Zmiana kierunku filozofii dotyczącej polityki migracyjnej Unii Europejskiej w dużym stopniu wynika m.in. ze zdecydowanego stanowiska Polski. Cały czas podkreślamy potrzebę zrewidowania decyzji podjętych w Unii i skoncentrowaniu się na rozwiązywaniu tego problemu poza granicami zewnętrznymi Unii Europejskiej
—mówiła premier Beata Szydło na konferencji prasowej podczas nieformalnego spotkania państw unijnych na Malcie. Szefowa polskiego rządu podkreśliła, że w temacie polityki migracyjnej mocne i zdecydowane polskie stanowisko wpłynęło na zmianę strategii unijnej.
Mogę powiedzieć, że nasz nacisk przyniósł dobry efekt. Dzisiaj zostały przyjęte konkluzje, jakie forsował od dawna polski rząd. Przekonywaliśmy naszych partnerów, że problem można rozwiązać tylko tam gdzie on się rodzi i nasze stanowisko zostało poparte
—poinformowała premier.
Problem migracyjny nie przynosi bezpośrednich skutków naszej części Europy, ale zgadzamy się, że państwa narażone na humanitarne i polityczne skutki tego problemu, powinny otrzymać pomoc. Polska chce w tej europejskiej solidarności uczestniczyć. (…) Będziemy wspierać każdą ambitną politykę migracyjną. Liczymy jednak, że zostaną uwzględnione nasze oczekiwania wobec systemu azylowego
—podkreśliła.
Podczas spotkania rozmawiano również o relacjach Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi i Rosją. Premier podkreśliła, że ta polityka wymaga wiele ostrożności.
Przykładem ostrożnej polityki, powinna być polityka wobec Rosji. Nie możemy zapominać, że wprowadzenie sankcji było afektem łamania międzynarodowego prawa przez Moskwę
—zaznaczyła.
Z kolei odnosząc się do relacji ze Stanami Zjednoczonymi, powiedziała:
Unia Europejska musi szukać dialogu i musi być zjednoczona w tych rozmowach, nie trzeba straszyć administracją amerykańską. Polska stoi na jasnym stanowisku. Nie powinniśmy myśleć, o tym o czym myśli Donald Trump, ale o tym jakie my możemy zaproponować formy współpracy Donaldowi Trumpowi. Jeżeli będzie jedność Unii, to będziemy jednym z ważniejszych graczy
—tłumaczyła, dodając:
Nie można straszyć i nie można prowadzić do konfrontacji. Ci politycy, którzy próbują iść na konfrontację, popełniają błąd, nie można podchodzić do polityki ze Stanami Zjednoczonymi konfrontacyjnie, trzeba szukać porozumień. Trzeba mieć jasne oczekiwania.
Na trzeciej z serii spotkań przedstawiciele państw będą rozmawiać o przyszłości Unii Europejskiej.
Uważamy, że 60. rocznica podpisania traktatów rzymskich jest dobrą okazją, aby odnowić projekt europejski. Musimy rzeczowo odpowiedzieć na słowa krytyki, trzeba wyciągnąć wnioski z kryzysów europejskich, z Brexitu. Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czemu wielu Europejczyków odrzuca proces integracji? Czemu wiele kryzysów nie znajduje rozwiązania? (…) Jeżeli UE się nie zmieni, to będzie oznaczało, że kryzysy pojawią się ponownie i problemy unijne nie będą znikały, a będą się pojawiały nadal
—powiedziała premier.
kk/TVP Info
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać nowy numer tygodnika „wSieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/326092-sukces-polskiego-rzadu-premier-szydlo-na-malcie-polska-wplynela-na-zmiane-unijnej-polityki-migracyjnej-nasz-nacisk-przyniosl-dobry-efekt