Polsce potrzebna jest prawda jak powietrze. Prawda, która mówi, że nie agenci obalali komunizm

— powiedział w „Minęła dwudziesta” marszałek senior Kornel Morawiecki.

To się Polakom należy

— dodał.

Pytany o postawę niektórych polityków, w tym Grzegorza Schetyny wobec IPN oraz agenturalnej przeszłości byłego prezydenta Lecha Wałęsy marszałek senior przekonywał, że nie można agenturalności i zdrady kolegów chwalić.

Proszę Grześka Schetynę, przecież w Solidarności Walczącej byłeś, składałeś przysięgę

— mówił.

Tu potrzebna jest prawda, bo inaczej my Polacy krzywdzimy siebie nawzajem

— podkreślił.

Zdaniem Morawieckiego to głęboki grzech klasy politycznej rządzącej Polską po Okrągłym Stole, że nie ujawniono agentów.

Cały czas jesteśmy pozbawieni prawdy

— ocenił.

Wskazał m.in. na zbiór zastrzeżony w IPN.

Zdaniem Morawieckiego odwaga Lecha Wałęsy, jako agenta, który był prowadzony, była sztuczną odwagą. Były przywódca Solidarności Walczącej zaapelował do Lecha Wałęsy o prawdę.

Bardzo proszę, po ludzku, żeby pan Wałęsa, jako Polak, jako człowiek, człowiek wierzący powiedział prawdę. To się jemu należy, Polakom się należy

— przekonywał.

On robi Polsce straszną krzywdę. Na kłamstwie się nie da budować

— podkreślił marszałek senior w TVP Info.

TVP Info/ems