Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Radia Opole tłumaczył, że wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej nie jest polską racją stanu.
Prezes PiS zwrócił uwagę, że były premier Donald Tusk mimo, że ma polskie obywatelstwo, opowiada się za rozwiązaniami skrajnie szkodliwymi dla Polski. Jako przykład podał rozwiązanie problemu imigrantów. Przypomniał, że Polska była narażona na płacenie setki tysięcy euro kary za każdego nieprzyjętego uchodźcę.
Kaczyński mówił też o potrzebie repolonizacji polskich mediów. Zdaniem Kaczyńskiego sytuacja w której większość z nich należy do obcego kapitału jest niewłaściwa.
„Mamy prawo, aby w Polsce media były polskie”
— mówił Jarosław Kaczyński. Przypomniał, że tak jest na przykład w Niemczech. Zaznaczył, że jest niedopuszczalne, by jedne narody w Unii Europejskiej miały jedne prawa, a drugie inne.
Kaczyński przekonywał także o konieczności natychmiastowego wejścia w życie w kadencyjności w samorządach. Lider PiS jest przekonany, że pomysł zostanie zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego i to trybunał zdecyduje. Mimo to Kaczyńskiemu zależy na jak najszybszym wprowadzeniu zasady ograniczenia do dwóch kadencji czasu sprawowania władzy przez wójtów, burmistrzów i prezydentów. Celem wprowadzenia tej regulacji jest, zdaniem Kaczyńskiego, „utrudnienie lub zgoła uniemożliwienie tworzenia różnego rodzaju patologicznych układów na poziomie samorządowym”. Lider PiS przekonywał, że ze zmianą nie należy zwlekać.
Decyzja o powiększeniu Opola nie narusza praw mniejszości niemieckiej
—ocenił w niedzielę w rozmowie z Radiem Opole Kaczyński. Decyzja o zmianie administracyjnych granic to jest suwerenne prawo Polski - podkreślił.
Prezes PiS spotkał się w niedzielę w gmachu Uniwersytetu Opolskiego z działaczy partii z regionu. Spotkanie było zamknięte dla mediów. Odwołano zapowiadane wcześniej spotkanie z dziennikarzami. Przed wejściem do budynku, w którym odbyło się spotkanie manifestowało kilkunastu przeciwników PiS z flagami KOD-u. Protest zakończył się po kilkunastu minutach.
Na antenie Radia Opole Kaczyński odniósł się do decyzji rządu dotyczącej powiększenia od 1 stycznia 2017 roku miasta Opole o 12 sołectw z czterech podopolskich gmin. Jednym z argumentów przeciwników tej decyzji to fakt zamieszkiwania tych terenów przez przedstawicieli mniejszości niemieckiej.
„Decyzja o zmianie administracyjnych granic to jest suwerenne prawo Polski. Tu o żadnym naruszeniu praw mniejszości niemieckiej nie ma mowy”
— zapewnił lider PiS. Kaczyński był też pytany w rozmowie o „rozłam w opolskim środowisku PiS” i tworzenie przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego własnej frakcji. (Patryk Jaki jest członkiem Solidarnej Polski). Przejawem walki ma być, zdaniem dziennikarzy, sprawa budowy galerii handlowej „Dekada” w Nysie.
Jeżeli chodzi o Patryka Jakiego, energicznego i zdolnego posła, to on jest w formacji koalicyjnej. Tutaj trudno mówić o frakcjach. Być może są napięcia między tą formacją a Prawem i Sprawiedliwością, ale ten spór to nic nadzwyczajnego
— podkreślił polityk.
Odnosząc się do sprawy „Dekady” prezes PiS przyznał, że był informowany o problemie.
„Wysyłano do mnie listy w tej sprawie. Nie chciałem w to wchodzić bezpośrednio, ponieważ trudno z daleka rozstrzygać tego rodzaju problemu. Ale to, że posłowie jednej partii mają różne poglądy, to nic nadzwyczajnego. Przecież nie jesteśmy w PZPR”
—zauważył Kaczyński.
ansa/Polskie Radio Opole
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324388-jaroslaw-kaczynski-wybor-donalda-tuska-na-szefa-rady-europejskiej-nie-jest-polska-racja-stanu