RPO zaprotestował przeciw obrażaniu urzędu konstytucyjnego. Miał na myśli siebie. Czy będzie też protest w sprawie zachowania w Sejmie posła Szczerby, niedawnych słów Bronisława Komorowskiego czy Stefana Niesiołowskiego?
Kilkanaście dni temu szef MSWiA Mariusz Błaszczak powiedział w TVP Info, że RPO „jest zakodowany, ma wyraźne lewackie poglądy polityczne”. Na te słowa zareagował Adam Bodnar, o czym opowiedział dziś w Radiu Zet.
Napisałem w zeszłym tygodniu prywatny list do ministra Błaszczaka i mam nadzieję, że dzięki temu listowi minister odstąpi od słów tego typu. Napisałem, że w takiej sytuacji, kiedy sprawuje urząd konstytucyjny, to nie powinniśmy sprowadzać naszej działalności do wymiany argumentów ad personam i tego typu określeń, które pięknie brzmią w mediach, tylko nastawić się na rzetelną debatę, ponieważ wszystkim nam zależy na dbaniu o praworządność. Nie obrażam ministra Błaszczaka. Wskazałem, że skoro pełnię urząd konstytucyjny, to wydaje mi się, że w relacjach powinniśmy stosować odpowiednie formy komunikacji
– powiedział Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet.
Zastanawiam się czy RPO napisze też list do posła Michała Szczerby z wyjaśnieniem, że marszałek Sejmu, to urząd konstytucyjny, któremu należy się szacunek? Może Adam Bodnar wyjaśni młodemu posłowi, że zwracanie się per „kochany panie marszałku” nie licuje z powagą tego urzędu.
Spodziewam się też, że RPO ma już w szufladzie gotowy list do byłego prezydenta, Bronisława Komorowskiego, w związku z jego słowami z 16 grudnia.
Miałem satysfakcję, oglądając jedną ze znanych posłanek PiS, gdy czmychała z Sejmu pod eskortą policji rządowej. Mieliśmy wszyscy satysfakcję, niech już tak zostanie. Pewnie widzieliśmy pól ironiczny i szyderczy uśmiech Kaczyńskiego, a ja widziałem w tym uśmiechu, nowe przebłyski lęku, strachu i niepewności
-krzyczała była głowa państwa pod Sejmem.
Przydałoby się ze strony RPO zauważenie, że była to zwykła mowa nienawiści, a podżeganie do agresji wobec posłów zwycięskiego ugrupowania, co najmniej nie licuje z powagą urzędu, który kiedyś sprawował Bronisław Komorowski. A może Adam Bodnar wystosował list do Stefana Niesiołowskiego, by o liderze największej sejmowej partii nie mówił:
Wyrwiemy Polskę z tych krótkich łapek Napoleona z Żoliborza!
Może chociaż napisał do Pawła Olszewskiego z PO, że nie godzi się napadać w parlamencie na posłów innej partii?
Nie napisał? A może jednak to kwestia poglądów, o których wspomniał Mariusz Błaszczak?
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać nowy numer tygodnika „wSieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324218-rpo-zaprotestowal-przeciw-obrazaniu-urzedu-konstytucyjnego-mial-na-mysli-siebie-czy-bedzie-tez-protest-w-sprawie-zachowania-posla-szczerby-albo-bronislawa-komorowskiego