Rakiem, który toczy polski parlamentaryzm. Partią, która niszczy ład, który przez dwadzieścia kilka lat w lepszym albo gorszym wydaniu miał w Polsce miejsce

-– mówił w TVP Info Dominik Tarczyński z PiS. Dyskusja dotyczyła artykułu tygodnika „Do Rzeczy”.

Jak podaje „Do Rzeczy” posłowie PO i Nowoczesnej, gdy 16 grudnia rozpoczynała się „okupacja Sejmu”, mieli już przygotowany „wspólny apel opozycji”, w którym wzywano Radę Europy i Parlament Europejski do pilnej interwencji, w związku z sytuacją w Polsce. Opowiedzieli o tym posłowie ludowców i klubu Kukiz’15. Akcja się nie udała, ponieważ złożenia podpisu odmówili przedstawiciele ruchu Kukiz’15 i PSL.

Skończycie tak jak Samoobrona i Palikot, dlatego, że łamiecie prawo, udajecie, że niczego nie widzicie, a wasza prawdomówność jest tak samo ważna i wielka jak prawdomówność waszego lidera w Sylwestra

-– grzmiał Tarczyński. Obecny w programie Piotr Misiło z Nowoczesnej, komentując te słowa powiedział, że „gdyby głupota umiała latać, to pan poseł wyfrunąłby właśnie ze studia”.

Rozumiem, że to jest komentarz merytoryczny i nie odnosi się pan do faktów, do tego, że kilkukrotnie donosiliście na Polskę. Nie mówię o dzisiejszej sytuacji, ale przeszłości

-– mówił Tarczyński. Dodał, że takie są fakty. Misiło nie chciał komentować doniesień na temat apelu opozycji.

Uważam tę sprawę za wydumaną i pozbawioną logiki

-– stwierdził.

ansa/TVP Info