Dwa odcinki widziałem. Dobrze, że się śmieją, bo trzeba się śmiać, a że się śmieją ze mnie? Sam się, można powiedzieć, wepchnąłem…
—tak Jarosław Kaczyński mówi o „Uchu Prezesa” - miniserialu, w którym Robert Górski wciela się w rolę tytułowego prezesa.
Dziennikarz Radia Szczecin zapytał prezesa PiS o to, które sceny podobają mu się najbardziej
Najlepsze sceny dotyczą kota - dostarczania mu ryb, kota. Co jest sprzeczne z faktami, bo koty mleka nie piją. To nieporozumienie - ten rudy kot, który występuje w Internecie, nie należy do mnie. Mam dwa koty - jeden jest bury i to jest kocica, a drugi to czarny - kot
—powiedział Jarosław Kaczyński.
Wywiad z Robertem Górskim - odtwórcą głównej roli w „Uchu Prezesa” - do przeczytania w najnowszym numerze „wSieci”!
Tymczasem w sieci pojawił się kolejny odcinek internetowego miniserialu satyrycznego „Ucho prezesa”. Tym razem jego bohaterami są m.in. minister wojny ze swoim młodym współpracownikiem wzorowanym na Bartłomieju Misiewiczu. W odcinku pojawiają się aluzje m.in. do odznaczenia Misiewicza Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju oraz tego, że po zawieszeniu w obowiązkach rzecznika zajmował się on w MON analizą dezinformacji medialnych.
CZYTAJ TEŻ:
Jarosław Kaczyński obejrzał „Ucho Prezesa”. Adam Bielan zdradza jego reakcję
ann
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323491-jaroslaw-kaczynski-recenzuje-ucho-prezesa-dwa-odcinki-widzialem-najlepsze-sceny-dotycza-kota-trzeci-odcinek-juz-do-obejrzenia-wideo