Samuel Pereira, wiceszef publicystyki TVP Info ujawnił na Twitterze nagranie ze spotkania prof. Andrzeja Rzeplińskiego, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego z KOD. Mówi na nim o strachu jego kolegów sędziów przed korzystaniem z męskiej toalety w Trybunale Konstytucyjnym.

Rzepliński podziękował za „czuwanie” Komitetu Obrony Demokracji nad Trybunałem Konstytucyjnym i sędziami, którzy jego zdaniem pracują w „niezwykle toksycznych warunkach”.

Obserwowałem moich kolegów, którzy nawet nie chcieli w ciągu tego roku korzystać z toalety dla mężczyzn, bo się po prostu…No nie będę…No nie chcieli, już nie będę dalej…

—plątał się Rzepliński.

I dodał:

Korzystali z innej, troszkę lepiej wyposażonej, czyli prezesowskiej. Byli tam zawsze nie to, że mile widziani, ale po prostu korzystali z tej toalety prezesa i wiceprezesa Trybunału

—mówił sędzia.

Na tym się nie skończyło. Podsumowując swą żenującą wypowiedź, były prezes błysnął nagle „złotą myślą”:

I tutaj nie chodzi o estetykę, tutaj chodzi o nasze państwo

—skwitował Rzepliński.

CZYTAJ TAKŻE: „Targowica, samodzierżawie, orbanizacja, zdrada, bolszewizacja”. Andrzej Rzepliński tym razem przeszedł sam siebie! A to przecież nie takie łatwe…

Wypowiedź byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego spotkała się na Twitterze z falą krytyki. Osoby, które oglądały kompromitujące nagranie nie mogą wyjść ze zdziwienia jak taki człowiek mógł być tak ważną osobą w państwie.

Jakimi słowami by nie określać tego pana to i tak będzie za mało na miałkość i pustkę jego stan umysłu

—napisał Mariusz Brzozowski.

To trzeba pokazywać. Jak taki człowiek mógł być najważniejszym sędzią w Polsce

—stwierdziła Małgorzata.

To  był Prezes TK ? Nie do uwierzenia!

—zauważa Bogi.

Czy on już całkowicie rozum postradał? Nie mogę uwierzyć, że ten człowiek był prezesem najważniejszego sądu w RP

—dziwi się Jan Wichrowski.

To są właśnie te „elity”

—kwituje zielony.

pc/Twitter