Platforma zawiesiła protest do 25 stycznia, bo marszałek Sejmu do tego czasu ogłosił przerwę w obradach. Nowoczesna nie wycofała się z protestu, tylko zmienia jego formę – mówili w programie „Minęła dwudziesta” Jarosław Urbaniak i Jerzy Meysztowicz przedstawiciele PO i Nowoczesnej – partii, które uniemożliwiały prowadzenie obrad przez ostatnie tygodnie.
Trzy tygodnie bezsensownego spektaklu, a do tego dwa tygodnie przerwy w obradach, to pięć tygodni straconych dla Polaków. Oni też mają sobie zrobić przerwę w płaceniu podatków
—pytała Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15.
Goście TVP Info zostali poproszeni o ocenę, czy po ogłoszeniu kolejnej przerwy w obradach Sejmu i opuszczeniem sali plenarnej przez posłów Platformy można mówić o uspokojeniu sytuacji i wycofaniu się opozycji z protestu.
Jarosław Urbaniak z PO odpowiedział, że jego partia zawiesiła protest do 25 stycznia.
Jeśli marszałek robi przerwę do 25 stycznia, to protest w tej formie nie był do kontynuacji. A najważniejsze cele zostały zrealizowane: dziennikarze wrócili na normalnych prawach do Sejmu i mogą tam pracować
-– powiedział.
Nowoczesna się nie wycofała, zmienia formę protestu
-– poinformował Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej.
Uważamy, że budżet został uchwalony niezgodnie z prawem. Zostałem wybrany do parlamentu, żeby strzec konstytucji, prawa. Jestem dumny, że byliśmy w stanie wspólnie zaprotestować przeciw bezprawiu, które od ponad roku było obecne na sali sejmowej
-– powiedział. Szydło w TVP: budżet jest legalny; każdy, kto twierdzi inaczej, sieje zamęt
Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15 odparła, że przyszła do Sejmu reprezentować Polaków i rozwiązywać ich problemy. Oceniła, że pięć tygodni „popisowych awantur” – trzy tygodnie bezsensownego, jak powiedziała, spektaklu i dwa tygodnie (od 11 do 25 stycznia – red) przerwy – to czas stracony dla Polaków, dla ich ważnych spraw.
Przerwa w Sejmie, przerwa w obradach – na kłótnie partyjne. Czy Polacy też mają sobie zrobić przerwę w płaceniu podatków
—pytała.
Także Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS zaprotestowała przeciw stawianiu problemu w kategorii porażka-zwycięstwo którejś ze stron konfliktu.
Wielkimi przegranymi są Polacy. Obserwowali spektakl, który trwał prawie miesiąc, podczas którego posłowie zamiast pracować na rzecz Polaków robili przedstawienie
-– powiedziała.
Jej zdaniem partie opozycyjne stanęły do rywalizacji o miano większego radykała.
Partie, które dotąd mówiły, że są partiami liberalnymi, zaprezentowały się jako anarchistyczne
—oceniła.
W Sejmie w czwartek zakończył się protest klubu Platformy, a marszałek Marek Kuchciński zarządził przerwę w obradach do 25 stycznia. Posłowie opozycji wciąż jednak kwestionują legalność uchwalonej przez izbę ustawy budżetowej, co miało miejsce 16 grudnia w Sali Kolumnowej.
ansa/ TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323142-kukiz15-trzy-tygodnie-bezsensownego-spektaklu-to-czas-stracony-dla-polakow-czy-oni-moga-sobie-zrobic-przerwe-w-placeniu-podatkow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.