Tej porażki Platformy nie da się przekuć na sukces, ale Grabiec próbuje, jak może. Rzecznik PO robi dobrą minę do złej gry i nie najlepiej mu to wychodzi. A że bardzo się stara, po wycofaniu się z okupacji sali Plenarnej Sejmu, ogłasza wielki sukces PO.
A wydawało się, że totalna opozycja nie może się ośmieszyć jeszcze bardziej… Grabiec wyznacza nowe standardy.
16 grudnia miał być ostatnim dniem obecności dziennikarzy w Sejmie. Wygraliśmy. Dziękujemy wszystkim którzy wspierali protest
—ogłosił na Twitterze.
Brawo, cała Polska jest dumna z Waszego zwycięstwa. Jeszcze nigdy nikt tak pięknie nie zaorał zgrai durniów jak Wy.
Sukces I wyczucie polityczne? PO tak właśnie rządziliście 8 lat, nie merytorycznie!!!
Wygrał pan talon na balon i uścisk łapy kota Prezesa. Adieu totalna opozycjo!
Stalingrad i Waterloo to jest pikuś przy waszej klęsce.
Aleś facet dowalił:) Życzę PiS-owi jeszcze więcej takich waszych wiktorii:)
Masz Pan poczucie humoru…
—piszą internauci pod absurdalnym wpisem Grabca.
Grabiec nie rozumie jednak rozmiarów klęski PO.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323066-co-za-tupet-wygralismy-rzecznik-po-oglasza-wielki-sukces-swojej-partii-na-jakiej-planecie-zyje-jan-grabiec