Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował w środę wieczorem PAP, że posłowie Platformy zostaną na sali obrad do czwartku. W czwartek rano zbiera się zarząd PO, później klub parlamentarny Platformy, który omówi ewentualne dalsze kroki w sprawie protestu w Sejmie.
Zostajemy na sali obrad do rana, są dyżury rozpisane do rana
— powiedział Neumann.
Galerię nam otworzono, rozmawiałem z marszałkiem Kuchcińskim na Konwencie, pytając go jaka jest zasada działania dziennikarzy przez niego ogłoszona, nie przez marszałka Karczewskiego. Marszałek Kuchciński potwierdził mi, że wróciło do starych zasad dzisiaj. Prosiliśmy o otwarcie galerii i została otworzona
— dodał.
Szef klubu PO dopytywany, czy nie obawia się, że posłowie PO zostaną wyprowadzeni z sali obrad, odparł, „nie, nie zostaniemy”.
Nas nie tak łatwo stamtąd wyprowadzić, jak widać
— podkreślił Neumann.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował w środę wieczorem PAP, że posłowie Platformy zostaną na sali obrad do czwartku. W czwartek rano zbiera się zarząd PO, później klub parlamentarny Platformy, który omówi ewentualne dalsze kroki w sprawie protestu w Sejmie.
Zostajemy na sali obrad do rana, są dyżury rozpisane do rana
— powiedział Neumann.
Galerię nam otworzono, rozmawiałem z marszałkiem Kuchcińskim na Konwencie, pytając go jaka jest zasada działania dziennikarzy przez niego ogłoszona, nie przez marszałka Karczewskiego. Marszałek Kuchciński potwierdził mi, że wróciło do starych zasad dzisiaj. Prosiliśmy o otwarcie galerii i została otworzona
— dodał.
Szef klubu PO dopytywany, czy nie obawia się, że posłowie PO zostaną wyprowadzeni z sali obrad, odparł, „nie, nie zostaniemy”.
Nas nie tak łatwo stamtąd wyprowadzić, jak widać
— podkreślił Neumann.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322961-po-idzie-w-zaparte-neumann-zostajemy-na-sali-obrad-do-rana-sa-dyzury-rozpisane-do-rana