Marszałek Sejmu skorzystał ze swojego prawa i ogłosił przerwę w obradach; zobaczymy czy w czwartek zdecyduje, czy Sejm będzie dalej kontynuowany - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Mam nadzieję, że czas do czwartku do godz. 10. PO wykorzysta na opamiętanie się - dodała.
Marszałek skorzystał ze swojego prawa, ogłosił przerwę. Zobaczymy jak jutro zdecyduje, czy Sejm będzie dalej kontynuowany, czy nie. Mam nadzieję, że czas do jutra do godz. 10.00 PO wykorzysta na opamiętanie się, bo okazuje się, że wszyscy, poza Platformą chcemy w tym parlamencie na sali posiedzeń pracować
— powiedziała Mazurek.
Na pytanie jak w czwartek mogą przebiegać obrady Sejmu odparła, że to jest pytanie do marszałka sejmu.
To marszałek, w porozumieniu z Konwentem Seniorów, decyduje jak będzie wyglądało posiedzenie Sejmu
— zaznaczyła.
Mazurek podkreśliła, że budżet na 2017 r. przyjęto zgodnie z prawem, regulaminem i ustawami. Jak zaznaczyła, niezgodnie z regulaminem kodeksem karnym i ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora zachowywała się PO i Nowoczesna.
Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował w środę wieczorem PAP, że po zarządzeniu przerwy w obradach Sejmu przez marszałka Marka Kuchcińskiego posłowie Platformy pozostaną na sali obrad do czwartku.
O kwestię tego, co może się wydarzyć w czwartek w Sejmie był pytany przez dziennikarzy poseł PiS Marek Suski.
Zobaczymy, jeśli Platforma będzie nadal blokować salę, to nie będzie możliwości kontynuowania posiedzenie. Będziemy czekać
— stwierdził.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Marszałek Sejmu skorzystał ze swojego prawa i ogłosił przerwę w obradach; zobaczymy czy w czwartek zdecyduje, czy Sejm będzie dalej kontynuowany - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Mam nadzieję, że czas do czwartku do godz. 10. PO wykorzysta na opamiętanie się - dodała.
Marszałek skorzystał ze swojego prawa, ogłosił przerwę. Zobaczymy jak jutro zdecyduje, czy Sejm będzie dalej kontynuowany, czy nie. Mam nadzieję, że czas do jutra do godz. 10.00 PO wykorzysta na opamiętanie się, bo okazuje się, że wszyscy, poza Platformą chcemy w tym parlamencie na sali posiedzeń pracować
— powiedziała Mazurek.
Na pytanie jak w czwartek mogą przebiegać obrady Sejmu odparła, że to jest pytanie do marszałka sejmu.
To marszałek, w porozumieniu z Konwentem Seniorów, decyduje jak będzie wyglądało posiedzenie Sejmu
— zaznaczyła.
Mazurek podkreśliła, że budżet na 2017 r. przyjęto zgodnie z prawem, regulaminem i ustawami. Jak zaznaczyła, niezgodnie z regulaminem kodeksem karnym i ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora zachowywała się PO i Nowoczesna.
Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował w środę wieczorem PAP, że po zarządzeniu przerwy w obradach Sejmu przez marszałka Marka Kuchcińskiego posłowie Platformy pozostaną na sali obrad do czwartku.
O kwestię tego, co może się wydarzyć w czwartek w Sejmie był pytany przez dziennikarzy poseł PiS Marek Suski.
Zobaczymy, jeśli Platforma będzie nadal blokować salę, to nie będzie możliwości kontynuowania posiedzenie. Będziemy czekać
— stwierdził.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322960-mazurek-mam-nadzieje-ze-czas-do-czwartku-do-godz-10-po-wykorzysta-na-opamietanie-sie