Tego można się było spodziewać! Adam Mazguła, emerytowany oficer Ludowego Wojska Polskiego, który Stan wojenny nazwał wydarzeniem „kulturalnym” całym sercem za Kijowskim! W histerycznych odezwach broni lidera KOD i wściekle atakuje Prawo i Sprawiedliwość, sugerując, że kompromitująca wpadka lidera KOD, który zarabiał krocie na komitecie, to robota tajnych służb!
Mazguła to wierny druh szefa Komitetu Obrony Demokracji i jeden z sygnatariuszy szokującego listu, który Kijowski opublikował przed rocznicą wprowadzenia Stanu Wojennego. Kijowski może więc liczyć na jego lojalność.
KOD został zaatakowany przez większość mediów w sposób bezwzględny i bez prawa do obrony. Mateusz Kijowski podobno wykorzystał naszą pracę społeczna, aby otrzymać wynagrodzenie. Wiem, widzę i słyszę oburzenie i okrzyki zdumionych. Ale to nasza sprawa. Sprawa KODu, zarządu, struktur, członków i sympatyków. Nie wrogich nam mediów. Sam jestem przykładem. Od miesiąca niszczy się bezpodstawnie mój autorytet za pomocą kłamstw, niesprawiedliwych komentarzy i manipulacji, bez prawa do obrony. Atak na Mateusza tak samo wygląda.
– pisze w swoim „oświadczeniu” Adam Mazguła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Tak Kijowski zarabiał na obronie demokracji. ZOBACZ faktury wystawione przez firmę lidera KOD
Były oficer Ludowego Wojska Polskiego apeluje też do członków KOD, by ci nie dali się podzielić.
Nie dajmy się podzielić! O to przecież chodzi obecnej totalitarnej władzy! „Wszystkie ręce na pokład”. Musimy okazać konsolidację i walkę jednego za wszystkich i wszyscy za jednego. Nie czas na spory. Bronimy swoich pozycji, odrzucamy malkontentów i ludzi pozbawionych wiary w sukces. Nie wolno teraz się poddać! (…) Teraz nie opuszczajcie barykad i miejsc służby dla sprawy. W obliczu zagrożenia tylko zwycięzcy się konsolidują i mobilizują. Jeśli ktoś wątpi to przegra on i razem z nim sprawa, dla której się od miesięcy poświęca.
– Mazguła zagrzewa aktyw do boju.
Bądźmy z Mateuszem we wspólnej walce o idee, dla których jesteśmy razem.
– pisze Mazguła.
Towarzysz Mateusza Kijowskiego sugeruje też, że za wpadką Kijowskiego stać mają rzekomo służby specjalne związane z Prawem i Sprawiedliwością.
Do dyspozycji PiS-u są tysiące agentów, propagandzistów i prostaków, którzy swoja władze będą umacniać, choćby po najgorszych decyzjach. Mają do dyspozycji cały aparat państwowy, potężne pieniądze i większość mediów.
– twierdzi Mazguła.
Bełkot „czerwonego” wojaka nie może dziwić. Zakochany w PRL, Mazguła sięga po język i metody swoich idoli z czasów Stanu Wojennego. Wsparcie, które udziela Kijowskiemu tylko potwierdza, że w środowisku KOD ludzie starego reżimu odnajdują się doskonale.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322192-mazgula-w-amoku-zoldak-jaruzelskiego-stoi-murem-za-kijowskim-badzmy-z-mateuszem-we-wspolnej-walce-o-idee