Oświadczenia, w którym posłowie potwierdzają swoją obecność na posiedzeniu Sejmu podczas głosowań w Sali Kolumnowej, to krok wyprzedzający, żeby przy okazji kolejnego posiedzenia nie było ataków o brak kworum - powiedziała w środę rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Mazurek była pytana w środę w Radiu Plus o pomysł składania przez posłów biorących udział w głosowaniu na Sali Kolumnowej oświadczeń oraz o to, czy mają zostać one w środę przedstawione.
To jest oświadczenie, w którym potwierdzamy swoją obecność na posiedzeniu Sejmu podczas głosowań budżetowych w Sali Kolumnowej i to, że braliśmy udział w głosowaniu. To jest jak gdyby krok wyprzedzający ku temu, żebyśmy przy okazji znów rozpoczynającego się posiedzenia Sejmu nie byli atakowani za to, że nie było kworum, czy nie braliśmy udziału w głosowaniach
— podkreśliła.
Każdy, kto nie złożył podpisu na liście obecności, a był na tym głosowaniu, myślał o tym i mówił o tym, że powinniśmy to w jakiś sposób wszyscy uregulować, żeby nie było niejasności i wątpliwości, co do tego, kto na tym głosowaniu był, kto nie był
— dodała Mazurek.
Jak podkreśliła wielokrotnie bywały takie przypadki, że posłowie brali udział w głosowaniu, mimo tego, że nie podpisali listy obecności. Pytana, czy były to przypadki nieregulaminowe i niezgodne z prawem, odpowiedziała:
Nie, często bywało tak, że my usprawiedliwiamy swoje nieobecności i marszałkowie nam te usprawiedliwienia uwzględniają.
Naprawdę to nie jest żaden problem
— dodała.
Mazurek pytana, dlaczego niektórzy posłowie nie podpisali się pod listą obecności na głosowaniach 16 grudnia odpowiedziała, że „z czystej ludzkiej ułomności”.
Po pierwsze każdy człowiek jest ułomny i to wynika z czystej ułomności, po drugie proszę mi naprawdę wierzyć, że wielokrotnie bywały takie przypadki, że posłowie nie podpisywali list i nikt z tego problemu nie robił
— dodała. Rzeczniczka PiS podkreśliła, że „fizycznie na głosowaniach wszyscy byli”, było kworum, a budżet został przegłosowany „lege artis”.
Jak poinformowała również oświadczenia o obecności na Sali Kolumnowej w trakcie głosowań powinny zostać dostarczone do marszałka Sejmu.
Mazurek była też pytana, czy obraz ze wszystkich trzech kamer w Sali Kolumnowej zostanie upubliczniony, odparła, że z informacji które posiada wynika, że kamera przemysłowa, która jest w dyspozycji Straży Marszałkowskiej może być udostępniona tylko prokuraturze lub sądowi na ich wniosek „ze względu na bezpieczeństwo”.
Nie wiem, czy w tym zakresie, w tym temacie się cokolwiek zmieniło czy nie. Myślę, że najbardziej wiarygodną informację na ten temat może mieć Straż Marszałkowska
— powiedziała.
Ani ja ani (wicemarszałek Senatu) Adam Bielan nie sądzę, żebyśmy taką wiedzę posiadali, znaczy ja na pewno, a Adam Bielan nie wiem
— dodała.
Mazurek zadeklarowała, że chciałaby, aby zapis z kamer, które były dostępne na Sali Kolumnowej w trakcie posiedzenia Sejmu były udostępnione.
Myślę, że im szybciej to co może być ujawnione, to powinno być ujawnione
— zaznaczyła.
Od 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. 16 grudnia marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r.
Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum. Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16 grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz, że każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.
PAP/mall
W aktualnym „wSieci”: „Czas Morawieckiego i Ziobry” - Stanisław Janecki demaskuje działania opozycji i wskazuje drogę, jaką powinni obrać politycy rządzącej formacji, by uniknąć odpływu elektoratu. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321997-pis-wprowadza-rozwiazanie-ktore-wytraci-opozycji-argumenty-o-nielegalnosci-obrad-beda-oswiadczenia-o-glosowaniu-na-sali-kolumnowej