Redakcja portalu wPolityce.pl ustaliła, że doszło do przełomu w sprawie prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka, który od kilku miesięcy ma poważne kłopoty z prawem. Centralne Biuro Antykorupcyjne domaga się bowiem wygaszenia jego mandatu. Powód? Wbrew prawnym i oczywistym zakazom zapisanym w prawie przez prawie dwa lata zasiadał w Radzie Nadzorczej PZU Życie, gdzie zarobił w sumie 260 tysięcy złotych.

Kontrola prowadzona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne wykazała, że prezydent Lublina od 1 stycznia 2014 r. do 21 stycznia 2016 r. wbrew zakazowi zasiadał w radzie nadzorczej spółki PZU Życie S.A. Ustalono, że Krzysztof Żuk pobierał z tego tytułu wynagrodzenie. W sumie ponad 260 tys. zł

— informowało CBA.

Biuro, zgodnie z procedurami prawnymi, poprosiło Radę Miasta Lublina o podjęcie uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu prezydenta Lublina. Do głosowania doszło jesienią zeszłego roku. Rada, zdominowana przez Platformę z której jest też Żuk, odmówiła stwierdzenia wygaśnięcia mandatu prezydenta. Platforma także tę sprawę upolityczniła, organizując wiece w obronie Żuka i próbując zakrzyczeć jednoznaczny stan prawny.

W tej sytuacji wszyscy w regionie oczekiwali na stanowisko wojewody, który sprawuje nadzór nad przestrzeganiem prawa przez samorządy. Wiemy, co jest w piśmie wojewody lubelskiego datowanym na 29 grudnia 2016 roku.

Działając na podstawie art. 98a ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym wzywam Radę Miasta Lublin do podjęcia uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu Prezydenta Miasta Lublin pana Krzysztofa Żuka

— stwierdza Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek.

I dalej:

W dniu 23 listopada 2016 roku wpłynęło pismo w którym szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego wniósł o podjęcie działań nadzorczych określonych w art. 98 a ustawy o samorządzie gminnym w celu stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Prezydenta Miasta Lublin.Do pisma załączony został komplet dokumentacji, w tym kopia protokołu kontroli CBA. W piśmie wykazano że „w trakcie czynności kontrolnych ujawniono, iż Krzysztof Żuk w okresie od 1 stycznia 2014 do 21 stycznia 2016, to jest do dnia odwołania z funkcji, wbrew zakazowi wynikającemu z art. 4 pkt 1 ustawy antykorupcyjnej, zasiadał w Radzie Nadzorczej spółki PZU Życie SA”.

Wojewoda podkreśla, że wedle ustawy antykorupcyjnej osoby jej podlegające mogą zasiadać w organach spółek prawa handlowego tylko w wypadku, gdy zostały tam zgłoszone przez Skarb Państwa lub organ w którym udział skarbu państwa przekracza 50 procent.

W przypadku Krzysztofa Żuka nie można mówić o prawidłowym zgłoszeniu, gdyż dokonał go podmiot nieuprawniony - spółka PZU S.A.- w którym udział skarbu państwa nie przekracza 50 procent liczby akcji.

Wojewoda Przemysław Czarnek przedstawia następnie dowody na ten fakt. I dodaje:

Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy antykorupcyjnej oraz art. 492 par. 2 Kodeksu wyborczego naruszenie zakazów antykorupcyjnych przez prezydenta miasta powoduje wygaśnięcie jego mandatu. Uchwałę w przedmiocie wygaszenia mandatu prezydenta podejmuje natomiast rada miasta.

Reasumując powyższe, w toku postępowania kontrolnego dotyczącego Krzysztofa Żuka, bezspornie stwierdzono, że złamał on przepis art. 4 pkt 1 ustawy antykorupcyjnej, dlatego też konieczne jest podjęcie uchwały stwierdzającej wygaśnięcie jego mandatu.

Wojewoda lubelski podkreśla, że dokumentacja sprawy przedstawiona przez CBA jest kompletna i nie budzi wątpliwości. Rada miasta ma 30 dni na wykonanie decyzji wojewody.

Jeśli Rada znów odmówi, wojewoda wydaje decyzję zastępczą, a sprawa zwykle trafia do sądów administracyjnych.

gim