W czasie deszczu… posłowie się nudzą. A przynajmniej ci, którzy pozostali w sali plenarnej, gdzie od 13 dni kontynuują swój protest przeciwko działaniom polityków rządzących.
Nudzą się, bo chyba tylko nudą można wytłumaczyć to, czym zajmują się parlamentarzyści PO i Nowoczesnej podczas swoich „dyżurów”. Gdy wydawało nam się, że Joanna Mucha (Platforma) śpiewając piosenki ustawiła poprzeczkę bardzo wysoko, okazało się, że to tylko wierzchołek góry lodowej.
Nie mamy na myśli zajadania wigilijnych pasztetów czy robienia kolejnych selfie. Oto politycy PO postanowili wydać w Sejmie swoisty odpowiednik serwisu informacyjnego. Joanna Kluzik-Rostkowska i Andrzej Halicki weszli w rolę… pogodynek. Przestrzegali przed wiatrem, deszczem i niską temperaturą. Zabawa na całego.
Ale to nie wszystko. Internauci zwrócili również uwagę na to, czym w ławach sejmowych zajmował się Sławomir Nitras. Poseł Platformy pod nieobecność polityków PiS, buszował w ich rzeczach, dokopując się nawet jednej kilku książek (autorstwa Jarosława Kaczyńskiego), co uznał za wielki sukces.
A tak wyglądało to z perspektywy pana Nitrasa…
Jak widać, cyrk trwa w najlepsze. Czekamy na kolejne odsłony przedstawienia.
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321202-co-oni-tam-robia-nitras-pladruje-rzeczy-poslow-pis-a-halicki-i-kluzik-rostkowska-bawia-sie-w-pogodynki-wideo