Największą satysfakcję miałem, gdy czmychał Kaczyński, widziałem w jego oczach strach
— wypalił Bronisław Komorowski w rozmowie z radiem RMF FM.
Były prezydent pytany o trwające od piątku protesty i pikiety opozycji, „przyznał się i do nieładnych uczuć”.
Cenię sobie ogromnie KOD, rozumiem w pełni opozycję parlamentarną. Zachęcam opozycję do konsekwentnego działania na rzecz przeciwdziałania psuciu polskiej demokracji
— mówił Komorowski.
I dodawał:
Przegłosowanie budżetu przez jeden klub parlamentarny to jest po prostu skandal!
Prowadzący rozmowę red. Marcin Zaborski dopytywał, gdzie są granice protestu? Czy to, co zdarzyło się na Wawelu, mieści się w dopuszczalnych granicach?
Wie Pan… Powiedziałbym: najczęściej przesuwa się miejsce granicy, w zależności, gdzie się stoi. Politycy PiS uważali, że mogą stosować wszystkie metody protestu, gdy byli w opozycji. (…) Jeśli Pan mnie pyta, gdzie jest ta granica: to ona nie jest jednoznacznie wyznaczona nigdy. Nawet prawo niższego rzędu, regulamin Sejmu, musi podlegać ciągłemu podpieraniu przez zdrowy rozsądek
— odparł były prezydent.
Komorowski ocenił także, że sędzia Julia Przyłębska została wybrana prezesem Trybunału Konstytucyjnego z naruszeniem konstytucji, a w Polsce następuje „psucie demokracji”.
lw, RMF FM
W zestawie taniej! Polecamy „wSklepiku.pl” pakiet 4 książek autorstwa Wojciecha Sumliskiego: „Dziennikarz śledczy. Nigdy się nie poddawaj!”. W kolekcji: „Czego nie powie Masa o polskiej mafii”, „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, „Z mocy nadziei”, „Z mocy bezprawia”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320451-rubaszny-rechot-komorowskiego-najwieksza-satysfakcje-mialem-gdy-czmychal-kaczynski-widzialem-w-jego-oczach-strach