Kuchciński: Moje działania były zgodne konstytucją i regulaminem Sejmu. "We wszystkich piątkowych głosowaniach było kworum"

Jak mówił Marek Kuchciński podczas konferencji prasowej polityków PiS, odnosząc się do decyzji o kontynuacji obrad piątkowego posiedzenia Sejmu w sali kolumnowej:

Zostały postawione publicznie pytania i do nich się w tej chwili odniosę. Marszałek Sejmu ma wynikający z konstytucji i regulaminu Sejmu taki obowiązek, by nie dopuszczać wypowiedzi odbiegających od przedmiotu obrad. Wówczas debata dotyczyła budżetu na rok 2017.

Dyskusja i pytania nie mogą być oderwane od meritum sprawy, a tak zachowywała się grupa posłów. (…) Działania te przyjęły formę demonstracji i okupacji mównicy, uniemożliwiając przeprowadzenie głosowania

— mówił Kuchciński.

Jak przekonywał marszałek Sejmu, decyzja o przeniesieniu obrad miała na celu zachowanie powagi parlamentu. Kuchciński przekonywał też, że postanowił nie używać Straży Marszałkowskiej wobec protestujących posłów.

Podejmując te decyzje, wykonywałem swój konstytucyjny obowiązek przewodzenia obrad Sejmu RP

— deklarował.

Kuchciński zapewniał przy tym, że nie było problemów z kworum na sali kolumnowej, a wszyscy posłowie zostali poinformowani o nowym miejscu obrad.

Uznać zatem należy, że głosowania zostały przeprowadzone zgodnie z Regulaminem Sejmu, ustawa budżetowa została uchwalona, a posiedzenie Sejmu zostało zamknięte. (…) Kontynuacja posiedzenia Sejmu w sali kolumnowej była w pełni zgodna z konstytucją i regulaminem Sejmu

— podkreślał.

wwr